Facet z którym się spotykam ubiera się jak menel

Dnia 20.07.2017 o 00:50, Gość gość napisał:

Ja tez sie kiedys z takim facetwm spotykalam - tak sie czasami ubral jakby lustra w domu nie mial. Raz naskoczylam na niego ze jak bluzki nie wyprasuje to z nim nigdzie nie ide. Myslal ze to zarty tylko a mi serio wstyd bylo z nim sie pokazac. Wyprasowal. Po dwoch latach duuuzo innych rzeczy juz w nim przeszkadzalo nie tylko niedbalosc o ubior. Odeszlam

Tak samo było u mnie kiedyś, facet niechluj często wstyd było z nim gdzieś iść. Parę razy słyszałam "taka ładna dziewczyna idzie z takim dupkiem".  Starałam się przymykać na to oko. Ale kiedy mi powiedział może dla żartu, że on mógłby mieć ładniejszą i młodszą dziewczynę. Nie wytrzymałam i odeszłam. 

Teraz ja już jestem 3 lata po ślubie, a on nadal sam. Nic się nie zmienił nadal niechluj

Wystarczy się przejechać komunikacją miejską i od razu widać.

Większość facetów niezadbanych, ubranych że wstyd, straszne. Mało, który potrafi wyglądać dobrze.

Jeszcze ci młodsi to potrafią się ubrać, albo starsi bardzo dobrze zarabiający.

Ale większość facetów to porażka, ja się nie dziwię, że są sami, bo wstyd z takimi gdzieś iść.

11 godzin temu, Gość Gość napisał:

Jeszcze ci młodsi to potrafią się ubrać, albo starsi bardzo dobrze zarabiający.

Ale większość facetów to porażka, ja się nie dziwię, że są sami, bo wstyd z takimi gdzieś iść.

Ja kiedyś parę razy spotkałam się z takim niechlujem, ale później go zostawiłam.

o nawet całowanie z nim było kiepski, śmierdziało mu z buzi, a co dopiero się z takim położyć do łóżka.

Dnia 20.07.2017 o 00:50, Gość gość napisał:

Ja tez sie kiedys z takim facetwm spotykalam - tak sie czasami ubral jakby lustra w domu nie mial. Raz naskoczylam na niego ze jak bluzki nie wyprasuje to z nim nigdzie nie ide. Myslal ze to zarty tylko a mi serio wstyd bylo z nim sie pokazac. Wyprasowal. Po dwoch latach duuuzo innych rzeczy juz w nim przeszkadzalo nie tylko niedbalosc o ubior. Odeszlam

Podobnie do mnie, kiedyś też już wybuchnęłam, że już nie mogę jak on się ubiera. Ale do niego nic nie docierało, więc go zostawiłam

Przejedź się autobusem to nie jednego śmierdziela zobaczysz i poczujesz. 

Kobiety też czasami nie dbają o siebie, ale faceci to już tragedia. Mało który facet wie co to mydło i woda

Nie każdy facet ma środki żeby ubierać się schludnie to po pierwsze a po drugie są tacy faceci którzy po prostu nie przywiązują szczególnej wagi do wyglądu kiedyś z takim się spotykałam to chodził całe lato w t-shirt z bazaru z jakimś dziwnym rysunkiem jak dla nastolatka i tanich adidasach a do tego nie lubił się golić,nie używał perfum ani antyperspirantów i wyglądał jak menel spod marketu.Czasami mówiłam mu żeby sobie kupił jakąś lepszą kurtkę i koszulę żeby jakoś wyglądał ale twierdził że szkoda mu pieniędzy. Dałam sobie z nim spokój.

cdn.natemat.pl/48217276bfc3c029889bba7a8168b789,300,0,0,0.jpg

natemat.pl/63221,czy-ladni-maja-latwiej-pora-na-test-w-meskim-wydaniu

zresztą bardzo podobny zdjęciem tego serwisu nie jest jego

Jeśli jest warty zachodu, to a nie możesz wytrzymać, to zmień go. Ale już był wątek, że dziewczyna namówiła swojego do zmiany stylu, a on jak tylko dostał gdzieś komement to zaczynal teksty, żeby doprowadzić ja do zazdrości i żałowała, że go poprawiła