The End..

„Błędem jest spoglądać na wczoraj dzisiejszymi oczyma, chcieć, by wszystko było tak, jak dawniej podczas gdy i Ty i ja jesteśmy już inni. Błędem jest wierzyć, że można ponownie odzyskać westchnienia, które już były lub ponownie pocałować tymi samymi pocałunkami. Niemowy nie krzyczą, głusi nie słyszą muzyki, literami przeszłości nie napiszesz teraźniejszości, a miłość, która przeminęła, nie może wrócić, nie może…” -Marwan-

A co jeśli nie przeminęła?

Prawda o miłości, która przeminęła

Jak miło mi to słyszeć :-)

22.18 Tak.

"Miłość nie przemija a jak przemija to to nie miłość a g*******e zauroczenie" ~ Ja

https://m.youtube.com/watch?v=JSUIQgEVDM4

Nieprawda.Miłość czułam wiele lat,do jednego człowieka spośród wszystkich których znałam.Potem straciła na sile a teraz już tylko delikatnie się tli...i to była miłość.

Nie wierzymy.

my? :D

23;00 mogłabym sie pod tymi słowami podpisać

Bzdury gadacie, prawdziwe uczucie w miarę upływu lat tylko się wzmaga. Ale owszem są okresy uśpienia gdy już myślisz że minęło.

U Ciebie jest tak,u innych inaczej.U mnie nie dość że uczucie wyblakło to jeszcze zupełnie zginęła tęsknota.Cieszę się że tak się stało.Przez wiele lat uczucie było bardzo prawdziwe i ogniste.Było ale nie ma.Zresztą to kolejny dowód na to że nic nie trwa wiecznie.

23:18 A miałaś/-eś z tą osobą kontakt przez cały ten czas?

to już nie ważne.

Na pewno był zerowy kontakt.

Nie ma recepty, czasami zerowy kontakt nic nie zmienia.

"Wielka miłość" to najczęściej niezrealizowane uczucie, piękne, bo nie było okazji by się pozawodzić, w tym się zapętlamy i tkwimy. Jakby się zrealizowało, to byśmy tego tak nie idealizowali, bo życie jest szare, jak cała rzeczywistość. Na początku bywa pięknie ale taka jest kolej rzeczy. Z tymi miłościami też by tak było. A jak "miłość" została na etapie najwyższych emocji i coś ją przerwało na tym etapie, to tak ją zapamiętaliśmy i tak ją zakonserwowaliśmy, a trzeba pamiętać, że to tylko nasza wyobraźnia idealizuje co by było gdyby. W każdym razie, warto sobie to uzmysłowić i urealnić, będzie się wtedy w stanie odmrozić i żyć przyszłością a nie przeszłością....

Bzdury.

Bzdury podszyte fałszem.

Bzdury jakiegoś idioty/idiotki na siłę przekonującego ludzi, że jeśli on/ona stracił swoją miłość przez głupotę, to i reszta powinna zrobić tak samo i "żyć przyszłością".

06.01 Prawda, czytałam bardzo podobne kwestie w literaturze z seksuologii.

8.17 Źródło!? Jak nie, to mataczysz!

Internet powstał po to by masa "doświadczonych" i "uczonych"mogła przekonywać tłumy do swoich podglądów wątpliwej podstawy i jakości.

Czytała to pewnie u Wisłockiej, która żyła w trójkącie i w tym burdelu wychowywała córkę :-D

08.21 Poczytaj chociażby "Psychologię miłosci" prof. B. Wojciszke, kultowy juz podręcznik, zawiera liczne badania, nie goloslowne teorie. Czytałam także liczne książki prof. Starowicza ale to już bardziej wynik jego kilkudziesięciu lat pracy terapeutycznej - O miłości, O kobiecie, O mężczyźnie itp.

Widzę ze strasznie Was zabolało jak ktoś zasugerował iż Wasze niespełnione uczucie może się kiedyś skończyć. A trwa czesto z samego podsycania, karmienia się fantazji, uzaleznienia od myślenia o tej osobie. Wierzcie sobie w co tam chcecie, ja napisałam tylko iż zgadzam się z czyjąś opinia :)

O rany, to oczywiste że gdy ktoś zostanie opuszczony w momencie gdy jego uczucie miało największe nasilenie może sobie stworzyć ołtarzyk niespełnionej miłości. Ale to tylko wycinek z bardzo szerokiego tematu jakim są emocje człowieka.

A wielka miłość to najczęściej związek , też małżeństwo, który przetrwał w szarej dzielonej z sobą codzienności i wspólnie pokonywanych trudnościach całe lata. I nie chodzi tu o trzymanie się za rączkę czy spijanie sobie z dziubków lub choćby ukryte spotkania na ******ie.Rozejrzyjcie się, naprawdę brakuje Wam przykładów w rodzinie i otoczeniu?

Zasypać, zasypać pustosłowiem, wmieszać jakieś nazwisko, tytuł i sranie w banie i zalecać wypatrywać w przyszłości nowe rypaanie.