Zakochałam się w żonatym. Pomozcie!

Mialam poukladane zycie. Nie widzialam swiata poza moim partnerem... Los chcial, ze poznalam go... Same najgorsze opcje... Ja w zwiazku. On-kolega mojego partnera (mamy 10 lat stazu) jeszcze z podstawowki. On-zonaty. Od roku chodze zakochana po uszy. Piersze 8 miesiecy kontakt byl zdawkowy, ale nagle... zaczal dzwonic. Nawet kilka razy dziennie. Spotykamy sie na plotki, kawe. Robi mi niespodzianki i dba. Teraz, wlasnie wrocilismy ze spaceru na...plac zabaw... Nigdy do niczego nie doszlo. Nasz kontakt konczy sie co najwyzej na przypadkowym dotknieciu palca, sprawdzeniu miekkosci wlosow i takie d**erele. Mysle o nim non stop. Tesknie. Czekam na jego telefon... Wiem, ze to wszystko sposane jest na niepowodzenie. Ale czy powinnam mu powiedziec? Pomozcie...

Mam tak samo tyle tylko że ja mam męża a on żonę.Zakochana jestem od trzech lat i żyję..... bo nie poświęce udanego małżeństwa dla przygody.Chyba nie warto zdradzać bo potem moze być ogromny ból.

A widujesz sie z Nim? On wie?

to są takie fascynacje co potem znikają

Jak tak dalej będziesz ciągnąć tę znajomość, to w końcu wylądujecie w łóżku, bo wszystko do tego zmierza. Wiesz jakie to jest poniżenie być z żonatym mężczyzną? Daj sobie z nim spokój dla Twojego i jego dobra.

Poniżej dla faceta okropne to fakt.

Poniżenie.

"... nie poświęcę udanego małżeństwa...", a zakochana w innym :-D Czego, przepraszam, nie poświęcisz ...?????

Kochana milion lat przed tobą zdrada bardzo boli, tnie na kawalki albo odchodzisz albo żyjesz z tajemnica w sercu Problem ze oni się znają i na pewno nie ukryjesz tej relacji przed obecnym facetem Ja mam tak samo, z tym że to trwa 16 lat i oni nie mają ze sobą kontaktu Z doświadczenia wiem że nie zawsze trzeba zakończyć związek który jest udany na poczet tego drugiego człowieka, zależy jakie ma się relacje z obecnym facetem. Jak się kogos kocha to jest w stanie się poświęcić

23.32 Powinnaś powiedzieć swojemu partnerowi. Byłem w podobnej sytuacji. Kobieta, którą kocham deklarowała mi dozgonną miłość, powtarzała to bez przerwy, o każdej porze. Odczułem nagłą zmianę i zorientowałem się, że tak jak Ty spotyka się z moim kolegą też żonatym. Znałem go od wielu lat. Znałem ich zachowania i zorientowałem się, że oszukuja. To było bardzo bolesne dla mnie, że tak podłe postąpili. Wystarczyło powiedziec, a nie upodlic mnie do końca. Nie chciała bym odszedł, ponieważ byłem dla niej "wygodnym" elementem do wypełnienia czasu. Fałsz jest podły.

to sie pomódlcie :)

Moj facet wie o spotkaniach. To nie jest tak ze sie wymykam czy oszukuje. Wie o kazdym wyjsciu na kawe itd. Ja po prostu mam metlik. Nie wiem, czy to juz emocjonalna zdrada? Czy moj przyjaciel moze sie czegos domyslac? I czy widzjdzicie cos hmmm...niestosownegk np wlasnie w pokciu do parku i zabawach na hustawce?... Czy to normalne? To pytanie szczegolnie do facetow. Chodzi mi o to czy jak ppswoecacie czas ktory by mozna ppsowecoc na zone(piatek wieczor) to cos jest na rzeczy czy to po prostu objaw dobrego serca?:)

Na głupie pytanie można udzielić tylko głupiej odpowiedzi. Nie ma sensu tak robić. Powiedzenie "nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi" stworzyli durnie, którzy całe życie mają problemy z określeniem się. Wszystko zaczyna się od pytania.

C****o benzyną i ogniaaaa!!!!

Zerwac kontaktu nie dam rady:(

Pewnie ze nie dasz rady Miłość i sraczka przychodzi znienacka Żadnej mądrej rady nie ma Co ma być to będzie

Nie moge przestac o Nim myslec... Tak bardzo bym chciala, aby mnie chociaz przytulil:((...

Poproś o pomoc jego żonę ona na pewno pomoże ci podjąć właściwą decyzję

Powiedz to jego żonie pewnie zrozumie, prawdopodobnie marzy o tym samym.

Zona niestety tez jest bardzo sympatyczna kobieta... Zawsze potepialam takie sytuacje jak te...