Dlaczego stały związek nie słuzy seksowi?

Niejednokrotnie znajomi w stałych związkach zwierzali mi się, że seks po kilku latach powszednieje, że jest rzadko, że się nudzi itd. Nie wiem dlaczego tak się dzieje...czasem jestem w szoku, bo ludzie wyglądają na naprawde na zadowolonych z siebie, tak, że bym nie pomyslała, że coś jest nie tak. A jednak...Kolega mi dziś powiedział, że stałe związki nie służą temu. No to jak ludzie dają radę żyć czasem w małżeństwach po 25 lat?

Miłość sie liczy seks jest przereklamowany

4.05 Bzdura.

No ale ja nie sądziłam, że ludzie w związkach mają z tym aż tak wiele problemów. Może to oklepane pytanie, ale ja tego zjawiska naprawdę nie rozumiem. Trzeba wsadzić członka w kobietę i dawac sobie nawzajem przyjemność, cieszyć się ciałem i z tego, co się ma, że w ogóle można poczuć ciepło czyjegoś ciała podczas, gdy wielu o tym marzy, a nie ma. Seks z natury jest przyjemny, więc co za problem? Jesteście razem długo, czyli znacie się i jest wam swobodnie. Gdzie zaczynają się tutaj schody? Czemu od dziarskich ludzi po których bym się w ogóle tego nie spodziewała dowiaduję się, że ich życie płciowe jest do bani??

jak ktoś nie ma o seksie pojęcia to i potrafi mu sie znudzić. palant przerobi wszystkie pozycje, meble, zabawki i gadżety, ławki w parku, przymierzalnie, baseny, smarowidła, a potem leżyt i kwiczy, bo nie wie, że seks to tylko częściowo fizyczność. małolaty mało wiedzą o seksie, najważniejsze czego chcą, to żeby była wygolona, albo robiła głębokie gardło, dawała w zapasową dziurkę i koniec, zero fantazji.

Trudno mi sid wypowiadać, mi sie nudzi po paru razach z jednym partnerem, dlatego na razie jestem singielka. Nie wiem jak mozna sie męczyć z jednym kilka miesiecy a co dopiero lat!

8:05, To opinia mężczyzny ?