Gdyby poszczególne religie przydzielić do domów w Hogwarcie...

...to która by gdzie trafiła? Moim zdaniem: GRYFFINDOR: tradycyjne chrześcijaństwo (katolicyzm, prawosławie, większa część protestantyzmu), mormoni, rodzimowierstwo słowiańskie, wierzenia amerykańskich indian, zoroastrianizm, sikhizm; HUFFLEPUFF: dźinizm, mennonityzm, katarzy, kwakrzy, duchoborcy, nauka chrześcijańska (Christian Science), bahaizm, rastafiarianizm, agnostycyzm; RAVENCLAW: judaizm, hinduizm, buddyzm, pogaństwo egipskie, śintoizm, taoizm, konfucjanizm, wicca, różokrzyżowcy, teozofia, ateizm; SLYTHERIN: islam, scjentologia, satanizm, thelema, pogaństwo mezopotamskie, greckie i rzymskie.

Ja to widzę tak: Gryffindor to odwaga, poświęcenie, szlachetność - więc pasuje chrześcijaństwo (ofiara Jezusa, męczennicy, ale także np. krucjaty, jeśli chodzi o mroczniejszą stronę). Hufflepuff to ciężka praca i pokojowe nastawienie wobec innych, więc np. dźinizm z jego filozofią ahimsa (nieczynienie krzywdy żadnej żywej istocie) pasuje tu najbardziej. Ravenclaw to spryt i chęć zdobywania wiedzy, więc pasuje np. judaizm z rozwiniętymi komentarzami do Tory i różnymi sposobami dostosowania życia codziennego do przykazań (i vice versa). Slytherin to ambicja, samorealizacja, wręcz chęć do dominacji nad innymi, stąd pasuje np. thelema Aleistera Crowleya.