Objawy depresji Neurolog czy od razu psychiatra?

Witam. Mam wyraźne objawy depresji i od długiego czasu głupie myśli, brak chęci do życia. To co kiedyś sprawiało mi ogromną przyjemność dziś jest dla mnie mało znaczące. Ciągle jestem przygnębiony, smutny. Wczoraj miałem chęć się rozpłakać. Jakiś czas temu brałem tabletki antydepresyjne i po jakimś czasie jakby humor się poprawił. Tabletki odstawione, minęły z 4 miesiące i znowu to samo. Czy mogę zacząć od wizyty u neurologa? Nie chciałbym od razu na starcie psychiatry - jakby to wyszło to będą mówić, że jestem psychopatą lub chory psychicznie. Proszę o porady :-( Tajemniczy007

Jak masz depresję to tylko psychiatra. Czego tu się wstydzić? Normalny lekarz i normalna choroba. Schowaj wstyd do kieszeni i mykaj do lekarza i to jak najszybciej. Chyba sam sobie leków nie dawkowałeś, co? Chyba nie jesteś tak nieodpowiedzialny.

neurolog nie jest od dolegliwosci psychicznych tylko fizycznych :O

No do psychiatra wchodzi w grę tylko nie w moim mieście :(

Wszędzie możesz sobie załatwić. Tylko swoje trzeba odczekać. Jak cię stać, to wybierz się prywatnie i masz od ręki.

Wszędzie to nie bardzo. Mieszkam w mniejszym mieście tzn dużo ludzie się tu zna :-/

Zabij się ;)

Nie jest to głupi pomysł