historia oparta na faktach z dzisiaj

Koleżanka ze szkoły (chodzę do ostatniej technikum), poprosiła mnie żebym zawiózł ją do odległego (50 km) dużego miasta bo miała tam pewna sprawę do załatwienia. W pewnym momencie przy drodze stała tirówka, wiec ja do koleżanki ciekawe czy Ona lubi swoją prace? I w taki sposób szybko nieoczekiwanie zeszliśmy na temat seksu. Ona mnie zapytała czy ja to lubię wiec ja prosto z mostu, że nie wiem bo nigdy tego nie robiłem, koleżanka też stwierdziła że nigdy nie próbowała, wiec zapytalem czy nie spróbujemy... no i tak jakoś nie jestem juz prawiczkiem od dzisiaj 03-04-2017 :)