Jak rozumiecie takie zachowanie?

Jak dotad to czesciej ja dzwonilam i pisalam do mojego faceta, co mnie wkurzylo, wiec przestalam tak robic i czekalam na jego odzew. Odyzwal sie rzadko, wiec juz zaczelam miec tego dosc, ale dalej milczalam. Az dzisiaj do mnie zadzwonil i powiedzial ze myslal, ze do niego przyjade. A ja na to, ze ostatnio kiepsko u mnie z czasem ale odezwe się do niego jak bede miala go wiecej. Wiec on mi napisał "przykro mi ale nie widze przyszlosci dla naszego zwiazku". A ja odpisałam " ja widzialam, ale skoro Ty nie widzisz to w porządku", na co on odpisal " no i wlasnie cale twoje podejscie", a ja na to" po prostu uwazam, ze nie mozna zatrzymac kogos na sile, wiec jesli nie to nie", potem on zadzwonil do mnie i zaczął mi robić pretensje, ze do niego nie dzwonie. Na co powiedzialam mu, ze rownie dobrze on moze zadzwonic, odpowiedzial,ze jest zapracowany wiec to ja powinnam dzwonic i ze jak mam ochote zebym do niego przyjechala w ten weekend, ze nie musze sie zapowiadac, on bedzie w domu. A ja, ze zobacze, ale teraz musze isc bo kolezanka na mnie czeka, to odpowiedzial " to zajmij sie kolezankami, pa" On mnie szantazuje zebym kolo niego skakała, czy jak to rozumiec?

Zalezy ile ma lat i jak dlugo z nim jestes

ma 35 lat, a jestem z nim 4 lata

A ty w jakim wieku? Musisz mu sprawe jasno postawic, bo w jego wieku juz ciezko zmienic facetowi nawyki. Jesli jestes duzo młodsza mozliwe ze nie traktuje cie powaznie (zwiazek moze i owszem, ale mam tutaj na mysli ciebie jak potencjalnie młodszą) Widać, że sie zachowuje jak święta krowa i powinna ci sie czerwona lampka zapalic

up

Po tylu latach związku to juz powinniscie mieszkać razem, szczególnie ze facet ma juz 35 lat... On Cie nie traktuje poważnie, zakoncz to jak najszybciej bo tylko czas marnujesz. To nie związek tylko koleżeństwo... To chore ze 35 letni facet po tylu latach związku nie dąży do wspólnego mieszkania. Jakby był 10 lat młodszy to jeszcze rozumiem ale tutaj to juz patologia jakas. Jesteś tylko koleżanką do łóżka, nawet zamieszkać z Toba nie chce bo pewnie cos ukrywa. Z innymi się zabawia na necie albo p****le ogląda a ty byś mu tylko przeszkadzała. To nie jest poważny facet do wspólnej przyszłości

On mnie szantazuje zebym kolo niego skakała, czy jak to rozumiec? x rozum to jak chcesz, robi to na co pozwalasz

Przedszkole odstawiasz, jesteś żałosna.

Przeciez on tylko szukal pretekstu zeby zerwac z Toba! Sam malo pisal, widac ze nie stara sie w tym zwiazku (a liczy ze Ty ciagle bedziesz sie starac o jego uwage?smieszne...).wasza relacja Mimo uplywu czasu nie idzie na przod, nie mieszkacie ze soba, nie miwilas tez ze wpomina o slubie. On nie traktuje Cie powaznie (inaczej by tak latwo mu nie przeszlo przez gadlo ze wasz zwiazek nie ma przyszlosci) moze ma Cie tylko do Seksu. Zerwij z nim, nie badz tylko jego czasoumilaczem do momentu az pozna Inna I sie zakocha- wtedy on bez mrugniecia okiem kopnie Cie w d...e. I jak znajdzie odpowiednia kobiete, szybko sie hajtnie ;) I zamieszka z ukochana. Ciebie nie kocha wiec pokaz ze masz godnosc I nie bedziesz zebrac o uczucia, po prostu odejdz Od niego.

Kolejna królewna z drewna która udaje że nie ma czasu dla swojego faceta. A potem zdziwiona.

10.29 o kolejny sfrustrowany facecik ktory wszedzie widzi krolewny z drewna :D. Czytaj ze zrozumieniem, to wlasnie autorka dotad wykazywala inicjatywe, pisala, dzwonila a on rzadko to robil jakby mu nie zalezalo wiec sie wkurzyla ze ona bardziej sie stara niz on. A co, WG Ciebie miala ciagle mu w d...e wlazic I sie dopraszac o uwage? Ty bys pewnie tak chcial zeby panna latala za Toba a Ty nawet palcem nie kiwniesz- dopiero wtedy nie bylaby krolewna z drewna, prawda? :D nie osmieszaj sie

10.29 o kolejny sfrustrowany facecik ktory wszedzie widzi krolewny z drewna :D. Czytaj ze zrozumieniem, to wlasnie autorka dotad wykazywala inicjatywe, pisala, dzwonila a on rzadko to robil jakby mu nie zalezalo wiec sie wkurzyla ze ona bardziej sie stara niz on. A co, WG Ciebie miala ciagle mu w d...e wlazic I sie dopraszac o uwage? Ty bys pewnie tak chcial zeby panna latala za Toba a Ty nawet palcem nie kiwniesz- dopiero wtedy nie bylaby krolewna z drewna, prawda? :D nie osmieszaj sie

Autorko skoro on napisał "przykro mi ale nie widze przyszlosci dla naszego zwiazku" to ewidentnie widać jak Cię traktuje,powinnaś dać sobie z Nim spokój , jemu nie zalezy na Tobie tylko Cię wykorzystuje do seksu, rzuc go w diabły

Jesteś z Nim 4 lata a keidy powiedział Ci,że Cię kocha? Ile masz lat Autorko?:)