Bardzo bolesne stosunki

Zacznę od tego, że mam 18 lat, a mój chłopak 20. Ja byłam dziewicą, a on miał już dziewczynę. Nie dawno podjęliśmy decyzje o rozpoczęciu współżycia. Wiedziałam, że może boleć, że mogę krwawić i że ogólnie pierwszy raz do najprzyjemniejszych nie należy, ale mogę powiedzieć, że podchodząc do pierwszego razu nie byłam panicznie przerażona, wiadomo jakieś obawy były. Kiedy przyszło co do czego starałam się rozluźnić, ale mimo to chłopak nie mógł we mnie wcale wejść bardzo bolało, napierał mocno i w końcu się udało. Poczułam ogromny ból. Był to ból, przypominający rozrywanie mnie od środka. Całe szczęście nie trwało to długo, bo chłopak zaraz skończył. Porozmawiałam z nim szczerze i powiedział mi, że na początku zawsze boli, ale trzeba to robić, ja swoje muszę przecierpieć, mam być spokojna, nie panikować i z czasem przestanie. Myślałam, że skoro przebił błonę to najgorsze mam już za sobą. Niestety było dokładnie tak samo, był mniej delikatny, z każdą chwilą ból narastał, aż osiągnął swoje apogeum, bolało mnie tak, że go zrzuciłam z łóżka, aż rozciął sobie głowę o szafkę. Wytrzymałam może ze dwie minuty. Przed kolejnym razem bałam się niesamowicie i była to powtórka z drugiego razu, robiliśmy to tyle ile wytrzymałam i koniec. Następnym razem wypiliśmy na rozluźnienie wino, ale za wiele ono nie pomogło. Poszłam do ginekologa, zbadał mnie, pobrał jakieś próbki do badań. Na następnej wizycie, odebrałam wyniki, a on powiedział, że wszystko jest ok, i nie widzi żadnych przeciwwskazań do uprawiania seksu. Zalecił lubrykant, który kupiłam, ale prawie nic nie dał jak przekonaliśmy się podczas następnego razu. Boli mnie nie tylko w czasie stosunku, ale także po nawet następnego dnia, bardzo mnie tam piecze. Chłopak zdaje się nie tym przejmować, uważa, że to normalne i powinniśmy próbować dalej. Niestety ja nie mam na to najmniejszej ochoty, nie mam siły próbować dalej i cierpieć, dlatego postanowiłam, że zrobimy sobie przerwę z "seksem". Od ostatniego razu minął ponad miesiąc, chłopak jest cierpliwy i nie naciska, ale wiem, że prędzej czy później będzie musiało dojść do następnego razu. Ja jestem załamana, nie śpię po nocach i bardzo się boje, że nigdy seks nie będzie dla mnie przyjemy, że zawsze będzie to tak wyglądać. Chłopak mnie zostawi i że z żadnym innym nie stworze związku na dłużej. Co mogę zrobić, żeby mnie tak nie bolało? Bardzo proszę o pomoc.

Niech podziala troche jezykiem. Podrzuc mu jakies artykuly z instrukcjami jak rozpalic kobiete bo prawdopodobnie jestes za bardzo spieta. Polecam przywiazac partnerke do lozka i zasloniec jej oczy, a pozniej zabawe jezykiem ;) moja zona bardzo to lubi :)

Weź ty analfabetko popracuj lepiej nad swoją pisownią a nie się za seks bierzesz.

gość dziś Przed "a" powinien być przecinek.

Jesteś jeszcze bardzo młodą kobietą ;) seksu też się trzeba nauczyć, jak wszystkiego... Chłopak powinien o wiele dłużej Cię pieścić, nie od razu łechtaczkę i pochwę, a już na pewno nie od razu stosunek... Niech popieści uszy językiem (bez wkładania do środka), kark, piersi, uda, niech Ci zrobi masaż... Gra wstępna naprawdę powinna długo trwać, jeśli będzie dobra, to żaden lubrykant nie będzie potrzebny... Jeśli nie może wytrzymać (młodym mężczyznom często się to zdarza) to najpierw wymasuj mu członek ręką aż do pierwszego wytrysku, potem dopiero niech On się Tobą zajmie. Musisz mieć naprawdę dużo czasu. Zanim w Ciebie wejdzie, niech wypieści cię językiem i palcem, delikatnie. Jeśli odczuwasz ból, nie możesz się zgadzać na wszystko, czego On oczekuje, w trakcie stosunku to Ty powinnaś zarządzać sytuacją, i musisz być pewna, że On przerwie jeśli będziesz tego potrzebować. Jeśli nie będziesz miała tej pewności i będziesz się bać, to Twoje ciało nie będzie współpracować, a Ty sama zamiast nauczyć się siebie, swoich potrzeb, zrazisz się i będziesz miała problem, nie tylko z obecnym partnerem ale i z innym też. Jeśli On tego nie zrozumie, zostaw go, egoiści nie zasługują na nas ;)

15:37 To się nazywa zanik interpunkcji. Gdybyś była inteligentna to byś wiedziała że takie coś występuje gdy pisze się na internecie czy w sms natomiast "nie dawno" gdzieś byś nie napisała jest to błąd.

Gra wstępna jest, ale rzeczywiście może być za krótka. Z tym zrobieniem mu dobrze ręką to dobry pomysł i napewno spróbuje następnym razem. Chłopak przestaje kiedy chce, więc to nie jest dla mnie problem.

Proponuję wizytę u ginekologa, bo ten ból może mieć różne przyczyny. Ja regularnie chodzę do http://piotrromanczuk.pl - pan ma bardzo dobre podejście, już kilkukrotnie pomógł mi z różnymi problemami.

To pochwica. W strachu nieświadomie zaciskasz mięśnie pochwy tak mocno, że penetracji sprawia ból. Idź z tym do seksuologa jeśli nie chcesz zmarnować sobie życia.

18;19 Co jak co,ale przed 'że' stawiamy przecinek bez wyjątku :)