Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chudnie się z ograniczania jedzenia nie z ćwiczeń

Polecane posty

Gość gość

Proste.Jak ktoś chce ważyć 50 kg to może zjeść na dzień tylko 500kcal nie wiecej.Ja tyle waze.Gdy cwiczylam wazylam 60 kg i bylam brzydko umiesniona,a nogi wyglądały ciężko I tragicznie, przestałam ćwiczyć to waga poleciała W dół. Jest super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jem teraz ok 2000kcal i ważę 50kg a siedzę na dupie i nic nie robię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ahaha schudniesz, ale albo zejdzie z ciebie woda albo stracisz mase miesniowa. chodz co miesiac na analize masy ciala. ona ci powie czy lecisz z tluszczu czy organizm moze niszczy swoje miesnie... bez sportu sflaczejesz. wiszaca sflaczala budyniowa sylwetka. wow. czyli tzw skinny fat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też nie uważam by ćwiczenia jakoś szczególnie służyły kobiecie -no może w skromnej ilości i też zauważyłam, że chudnie się od ograniczania ilości spożywanego jedzenia. Można ćwiczyć i tyć, jeżeli występuje tzw. nadpodaż kaloryczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kalorie mozna ograniczać dietą, lub jak ktoś ma z dietą problem to może "pojeść" a potem to spalić ćwiczeniami. Efekt ten sam bo liczy się całodobowy bilans kaloryczny. Jedz 2000 lub 2600 a 600 spal. Ten ćwiczący będzie miał jednak jedrniejsze ciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ćwiczę bardzo ciężko, siłowo i bardzo podoba mi się moja umięśniona figura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie tak - najważniejsza jest dobrze zbilansowana dieta, bo to ona da nam najlepsze efekty. Jednak trzeba pamiętać o jakimikolwiek ruchu i wysiłku fizycznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak...a jak zjesz więcej to wróci z podwójnym efektem.Bez sens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
typowe podejście leniwej larwy, której się ruszyć nie chce I o ile jeszcze jak jest młoda to ujdzie, to po, powiedzmy 30 zaczyna być widać efekty: brzydka, cienka obwisła skóra, zwłaszcza na rękach, ciało miękkie, galaretowate, nieapetyczne. I z każdym rokiem coraz gorzej. A kretynka jedna z drugą dalej się głodzi, żeby "nie przytyć". Dla kobiet, jak dla każdego, aktywność fizyczna jest wskazana i konieczna. Nawet siłownia, tyle że z odpowiednio dobraną ilością powtórzeń, serii i obciążeniami. Ale taka leniwa krowa ma wymówkę, że na siłownię nie pójdzie bo jej "nogi się umięśnią" :D Na moją siłownię przychodzą 2 dziewczyny, które ćwiczą z ciężarami od dwóch lat po 4 razy w tygodniu. ŻADNA nie ma atletycznej babochłopiej sylwetki. To są bardzo zgrabne dziewczyny z idealnymi ciałami, jędrnymi krągłymi i apetycznymi. Nie obwisłe lenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja dodatkowo stosowałam burn booster i bez ćwiczeń schudłam 10kg. Nienawidzę ćwiczyć i to było dla mnie wybawienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×