Nasze kobiety z PL 25 30 myslą ze jak ktos zagada to wezmie ich nr na konie

Jest to burackie myslenie i jeszcze wyzywają ich od d...p wołowych. Jest grom mezczyzn ktorzy w wieku 19-26 bali sie zagadywac a w ten sposób cwiczą swoją pewność siebie celowo nie biorac kontaktu chodzo o miłą dłuższą rozmowę. Dopiero po kilkunastu treningach gdy wyrobią cały idealny tekst mogą od kóterejś nr. wziąść. Na zach. Europy to normalne a u nas dalej nyslenie tylko 0 i 1 dziewczyn...

temat założony przez żywe wystraszone gówno

zagadywałem nie raz, nie dwa i jeszcze od żadnej nie dostałem numeru

Mnie tez to wk...a dlaczego nie można zagadać jako nowy przyjaciel, tylko jest wymóg pytania o nr. telefonu???

A ja wam powiem tak jesli chodzi o dziewczyny z za granicy konkretnie BLR UKR. SVK a nawet ESP to jest standard z nimi sie da pogadac poznac ich personalia nie znac nr. a one i tak moga zostac moimi zyczliwymi kumpelami które nie raz nie dwa zyczliwie na fb zagadają, a te nasze myślą że jak facet ich zagada to już jak buraki myślą niewiadomo co i zawsze czekają na te zlote pytanie o nr. kontaktowy. Jakos zagranicznne nie chcą i są życzliwe dalej a te nasze to sie od razu obrażajją jak się nie zapyra ich o nr. Widac jaka to buracka mentalnosc u Polskich kovbiet. Podziwian dziewczyny ze wschodu i zach. Europy ze majją do siebie dystans i mają w słowniku słowo kolega przyjaciel w przeciwienstwie do Polek.