Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Życie z nerwicą

Polecane posty

Gość gość

Hej, od 2012 roku cierpie z powodu nerwicy lękowej... byłam na terapi chyba ze 2 lata i jest okej... ale jednak te leki gdzies tam za plecami są....a wystarczy jakiś kryzys w domu jakiś stes i się zaczyna....lęki, uczucie napiecia.... potem analiza co i id czego jak na terapii....Już Czasem mysle sobie mam dopiero 32 lata i jeszcze tyle życia a ja rok w rok będę z tym żyła...masakra... Może jest tu ktoś kto jakoś sobie z tym radzi ? nadmieniam, że nie biorę leków... i wiem, że nic mi się nie stanie i tp ale juz mnie to męczy powoli....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi pomaga joga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to chodzisz na jakieś zajęcia ? czy ćwiczysz w domu ? Kiedyś o tym myslałam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodziłam na początkowe. Teraz ćwicze w domu jak ogarnęłam zasady wykonywania asan prawidłowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Muszę spróbować... może po tym lepiej sie człowiek poczuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żadna joga. To jest otwieranie się na złe duchy. Poczytajcie o zagrożeniach duuchowych. Ostrzegam !!! Wpisz w googl: joga zagrożenia duchowe X Autorze tamatu, Idź do szczerej spowiiedzi z całego życia. Moodl sie na Roozańcu o uzdorowienie. Chodź ma Mszze św. z moodlitwą o uzdroowienie. Wejdź na youtub na kanał Dotyk Boga Tam jest kilkadziesiąt świadectw z uzdrowień przez miłosć Jezsusa !!! Nie wątp w Niego bo nie tylko stracisz na ziemi szansę na zdroiwie ale i na całą wieczność. Pozdrawiam serdecznie. Uzdrowiona przez Jezsusa 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Muszę spróbować... może po tym lepiej sie człowiek poczuję... x Początki są trudne, ale nie zniechęcaj sie. Super sport, a nawiedzonymi katolami sie nie przejmuj. Nie musisz odprawiać żadnych dziwnych rytuałów chociaz ja i tak lubie medytacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kiedys tez mialem z tym ogromny problem, w pewnym momencie nie dalo sie juz z tym zyc. Dostalem od lekarza recepte na lek , w Polsce ten lek wystepuje pod nazwa handlowa Jarvis. Po kilku miesiacach po lekach nie bylo sladu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też po psychoterapii, leczylam się przez kilka lat walproinami. Od czterech lat nie miałam napadu lęku. Od 21 roku życia przez 15 lat się męczylam. Najgorzej było na początku, bo za każdym razem szpital, prywatnie kardiolog, badania. Psychoterapia grupowa jest fajna. Pociesze Cię, że z wiekiem powinno ci to przechodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może i masz rację, że z wiekiem przechodzi bo co i rusz się utwierdzamy w tym, że nic nam ise nie stanie... no ale .... jest to gdzieś zemną i czasem już mam tego dość. Tez nie chce pakować się w leki bo boję się, że się uzależnię a lek to będzie jedyny ratunek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale może spróbuję z ta jogą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×