4 latek z popsutymi czarnymi zębami...zareagować?jestem nauczycielem przedszkola

i jest u nas dziecko ,które ma 4 lata i juz ma czarne popsute zeby z przodu itd. czy porozmawiac z rodzicami na ten temat?boje się ich urazić. jak myslicie?

Jezeli dziecko ma próchnicę i rodzice zabki zalapisowali to niestety one będą czarne ale są leczone.to mleczaki. jak wypadna następne powinny byc zdrowe

Nie jestes zadnym 'nauczycielem przedszkola', tylko przedszkolanka, która ma zapewnic bezpieczenstwo i opieke + rozwój PODCZAS POBYTU DZIECKA W PRZEDSZKOLU. Czyli tylko wtedy masz obowiazek i prawo pilnowac czy np. dziecko umyło zeby po posilku. Nie wtracaj sie w wychowanie rodzicow oraz to jakie dziecko ma uzebienie. Nie jest bite? Nie wyglada na zastraszane? Nie ma patologii w domu, o której wiesz na pewno? To sie odczep i rób swoje.

gość dziś Powiedział brudas zaniedbujący dziecko :P I się nie mądruj bo oficjalnie jest nauczycielem przedszkola. x I nie jestem nauczycielem, ale śmieszą mnie takie osobniki.

ja myślę, że rodzice doskonale wiedza o problemie, bo czarne zęby nie sposób nie zauważyć daj sobie spokój, bo to nie twoja sprawa pediatra owszem może pytać, ale ty? tylko pediatra widzi i wie dlaczego żeby maja taki wygląd, a nauczyciel przedszkola już nie wie

Przeważnie czarne zęby są po lapisowaniu- i za takie "czarne i zaniedbane" paradoksalnie zbierają baty rodzice którzy właśnie zdecydowali się pójść do dentysty i leczyć, a ten paskudny kolor ząbków jest dowodem na to że dbają o dziecko- i o jego komfort bardziej niż o estetykę. Nie zawsze rodzic ma wpływ na stan zębów, a przynajmniej nie w 100%, chociażby sterydy potrafią bardzo osłabiać zęby. A co do nauczycielki- można i należy zwrócić uwagę rodzicom którzy zaniedbują dziecko, np. uporczywie nie biorą go do dentysty a dziecko odczuwa ból i skarży się na to.

Mój tez ma czarne jedynki górne- czarne bo leczone.

A czy znacie może kogoś kto na ma dziecko i ma protezki na zebach

Znam. Nazywa się Julia Kobus i mieszka pod Paryżem ze swoim konkurentem Lora

A co ciebie to obchodzi? Mój syn też miał próchnice butelową, ja jako dziecko też. Stałe zęby oboje mamy ładne i zadbane. Po prostu tak jest i tyle.

Ja znałam tylko 1 dziecko z "próchnicą butelkową". jakoś większość rodziców potrafi zapobiegać.

Ja bym delikatnie wypytala małego czy zęby są leczone i wtedy dopiero reagowała.

zależy od czego te ząbki zepsute, mojemu wnukowi druga babcia spieprzyła zęby podając żelazo w smoczku, gdzie zamiast łyżeczką aby szybko łykał to on trzymał to żelazo w buzi no i były zęby czarne.

Co was to obchodzi? Przecież wiadomo, że gdy próchnica się zacznie to nie ma zmiłuj. Sama z synem chodziłam na lapisowanie, ale to co poszło, to poszło. Natomiast teraz stałe ma piękne, białe, a jest już nastolatkiem. Zajmijcie się lepiej dziećmi, które naprawdę potrzebują pomocy, bo jak oglądam tv... ;)

jejku moja kolezanka miala wszystkie czarne zeby - mleczaki, bo jej matka przyjmowala leki w ciazy. to nie jest oznaka próchnicy. ja np mialam dwie mleczne brazowe trojki albo czworki ;)

13:12 i tu sie mylisz, bo przedszkolanka czesto ma lepsze wyksztalcenie od nauczyciela szkolnego. Poza tym dzieci w przedszkolu tez sie uczy, wiec autorka jest nauczycielem przedszkolnym.

Co cię to obchodzi? Zresztą kto normalny leczy mleczne zęby które i tak wypadna.

Ja też jestem nauczycielem, pracuję w szkole i zdarzają się dzieci z różnymi zębami. Nigdy nie zareagowałam, co innego brudna skóra czy paznokcie, ale zęby nie. To nie moja sprawa.

Czarne zeby = leczone zeby . zeby posute sa zolte i w kawalkach. Zwrocic uwage moze lekarz a nie pani od pilnowania dzieci.

gość dziś Owszem, ona jest NAUCZYCIELKĄ. Nie ma takiego zawodu jak "przedszkolanka", za to jest "nauczyciel wychowania przedszkolnego i wczesnoszkolnego" głąbie :)

Ale Wy macie kompleksy z tymi "paniami od pilnowania dzieci" i "przedszkolankami". Gdzie Wy te swoje dzieci posyłacie, bo chyba nie do przeszkoli. W przedszkolach są nauczyciele! Wymogiem prawa od iluś już tam lat, muszą mieć wykształcenie wyższe pedagogiczne. Wy pewnie nawet średniego nie macie :)

Nauczyciel w przedszkolu może delikatnie poruszyć temat, dlaczego nie.

Ależ Wy jesteście śmieszne z tym pisaniem o przedszkolankach. Nie ma takiego zawodu, jest NAUCZYCIEL WYCHOWANIA PRZEDSZKOLNEGO I WCZESNOSZKOLNEGO. Aby uczyć w przedszkolu trzeba ukończyć studia pedagogiczne. Serio nie wiecie tego?

No widać im dziec***ilnują w przedszkolach jakieś tam panie bez wykształcenia i wiedzy, które nie interesują się tymi dziećmi w ogóle.

Wszystkie doslownie wszystkie odpowiedzi atakujace autorke to wlasnie mamuski pokroju rodzicow takiego dziecka.Z tego postu i ich "madrosci" wynika ze dzieci z czarnymi kikutami zebow to dzieci zadbane ba nawet bardziej od tych ze zdrowymi:) Po prostu koncz wasc wstydu oszczedz. Pracuje w przedszkolu i to wrecz prawidlowosc-dzieci zaniedbane intelektualnie czy emocjonalnie plys zdrowotnie- maja popsute zeby. Tu nie ma wyjatku. Przestancie wypisywac brednie. Zeby dopuscic do prochnicy do tego na przednich zebach (!!!!!!) trzeba byc dopiero kocmoluchem. Moge sie zalozyc ze to damy z serii prawd zyciowych" mam sztuczna szczeke bo w ciazy posypaly mi sie zeby". Albo czeste mycie skracia zycie. Do stomatologa i nie osmieszajcie sie. Rada dla autorki- ich cyrk ich malpy. Jezeli nie wstydza sie oni sami takiego OBCIACHU to ty tym bardziej miej to w 4 literach.

Pamiętam jak za moich wczesno szkolnych czasów przychodziła pani z grzebieniem i sprawdzała "stan głowy" czytaj czy nie ma wszy, zeby sprawdzali nam co rok (stomatolog w szkole lub higienistka). Dziś nie do pomyślenia, zaraz zrobiłby się szum i mamusie zrobiłby awanturę. Autorko, najlepiej zrobisz konsultujac się z dyrekcją. Myślę jednak, że rodzice widzą stan uzębienia dziecka, osobna sprawą jest co z tym robią. Pozdrawiam i na marginesie uważam, że im mniejsze dziecko tym ważniejszy nauczyciel, od niego zależy jaka będzie przygoda dziecka ze szkoła.

Haha, popieram ostatni komentarz. Mam dwoje dzieci w wieku przedszkolnym i mają ładne, białe ząbki. Starszy co prawda ma dwie plomby, ale staramy się dbać o żeby dzieci od małego i nie wyobrażam sobie żeby chodziły z czarnymi kikutami. U córki w grupie jest chłopczyk, który straszy takimi pieńkami, masakra. A nauczyciel powinien to olać, jeszcze będzie miał nieprzyjemności.

Ważną kwestią jest czy bolą go te zęby.

pr******* butelkowa....ach jakie ładne usprawiedliwienie swojego zaniedbania. trzeba pilnować od małego, żeby dzieci myły zęby. trzeba im w tym pomagać. próchnica butelkowa.....masakra

Jeszcze do tego mamusia bez zębów, które poświęciła nosząc maleństwo w brzuchu.