Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Hemoglobina 6,3 ;bardzo źle?

Polecane posty

Gość gość

Po zabiegu oczyszczania macicy (martwy zarodek) dostałam krwotoku i wylądowałam w szpitalu. Leżałam 3 dni,ładowali we mnie kroplówki,w tym żelazo. Przy przyjęciu niby hemoglobina była na poziomie 8,0 ,a przy wypisie - 6,3. Podobno to nie pomyłka,ale jak to możliwe,skoro dostawałam witaminy i żelazo w kropłowkach? Mówili coś o jakimś koncentracie,ale zamiast sami mi go podać (tzn.musiałam wyjść po 3 dniach,sprawy rodzinne niestety), kazali mi się zgłosić do mojego lekarza internisty. Ogólnie nie czuję się jakoś tragicznie,ale przejście 500 metrów powoduje u mnie zmęczenie...co myślicie o takim wyniku hb we krwi? Jutro mam wizytę u lekarza,ale chciałam zapytać was o zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie martw sie wszystko sie unormuje. Ja pije co drugi dzień ten koncentrat z żelazem. Jest to w takich plastikowych buteleczkach i nazywa sie feroplex. I może być pomyłka. Ja trafiłam na sor 3 Tyg temu. Jestem w 8 mies ciazy a wymiotowałam i miałam silne zawroty głowy, takie, ze nie byłam w stanie stać. Zrobili mi badania i miałam monocyty 70 razy wyższe niż norma. Lekarze zdiagnozowali białaczkę. Badania robił robot i następnego dnia powtórzyłam i robiła je osoba pod mikroskopem i było ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo niski poziom zacznij uzupełniać jedząc produkty zawierające dużo żelaza najlepiej przyswajalne jest to zawarte w mięsie [ wątróbka wołowa, drobiowa] pij sok z buraków cud, że jeszcze chodzisz o wlasnych siłach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Badania robił...robot,a potem oglądali je pod mikroskopem i wyszły ok. Boże...ty widzisz i nie grzmisz. Pracuję w laboratorium i gorszych głupot dawno nie czytałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwię się,że z takim wynikiem pozwolono Tobie opuścić szpital.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za posty. :) Z tej strony autorka. Właśnie też coś myślę,że mogła zajść pomyłka,bo przy przyjęciu do szpitala (przywiozła mnie karetka) nie mogłam nawet siedzieć,bo od razu mdlałam. A niby hb 8,0. A tutaj teraz 6,3 ,a mogę w miarę normalnie funkcjonować,choć przyznaję,że czuję się dość słabo i o jakimkolwiek wysiłku nie ma mowy. Zobaczę co jutro lekarz powie. Pani z wypowiedzi o koncentracie bardzo dziękuję, zresztą za pozostałe wpisy również. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No robiła jakaś maszyna, to takie szybkie badania. Wyniki wyszły tragicznie bo tych dobrych krwinek których powinnam mieć 50-70% miałam 1,8% a tych złych czyli monocytow których powinno być do 11% miałam 76%. No i jak to wytłumaczyć. Następnego dnia badania były powtórzenie pod mikroskopem i było wszystko w normie. Z badań wynikało jak mówiła lekarka, ze mam ziarnicę złośliwa. To co przeżyłam to horror. Maszyna sie ewidentne pomyliła i to bardzo bo to raczej nie możliwe aby takie skoki były.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mi ciężko uwierzyć w te wyniki, bo nawet przy trochę lepszych, też po krwotoku, byłam tak słaba że zaczynałam powoli od siadania na łóżku i pielęgniarka kazała się wzywać żeby mnie prowadzić do łazienki, żebym głowy nie rozbiła. Przy hemoglobinie ponad 8 dalej byłam wyraźnie osłabiona i nawet codzienne czynności jak wyjście po bułki czy spakowanie zmywarki mocno mnie męczyły. Może skontroluj jeszcze raz? Bo owszem, 6,3 to jest bardzo źle i aż dziwne że nie proponowali transfuzji przy takich wynikach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skąd wiesz,że to maszyna się pomyliła?...może właśnie pomylił się laborant patrząc w mikroskop...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na wynikach z badań jest napisane które były robione przez maszynę a które przez laboranta. I Pani hematolog sama stwierdziła, ze maszyna sie pomyliła. Badania powtarzałam 2 razy w ciągu kolejnych dni w dwóch przychodniach i wyszły w miarę dobrze a tamte sama nie wiem czemu tak wyszły. Czyli raz wyszły zle a 2 razy dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aifoz
Miałam podobnie jak ty po pęknięciu jajowodu na skutek cp przyszłam z hemoglobiną 13 a na 2 zabieg bo 1 nie poszedł im jechałam z hemoglobiną 6,2. Miesiąc mi zajęło dojście do siebie żadnych suplementów tylko buraki i szpinak bo miałam ochotę. ogólnie warzywa i owoce. Jak bierzesz żelazo ono tez przymula ja nie wykupiłam bo naturalne to naturalne. Trzymaj sie ciepło!!!! będzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żelazo potrzebuje 3 miesięcy na wyrówanie braków powinni podac ci krew, przetoczyć przy tym wyniku funkcjonować jakoś można i przy wartości 4, aż padniesz ile miałaś rbc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przy zaniżonym żelazie stosowałam dicofer, zadziałał on stosunkowo szybko niż inne suplementy, juz po 2 tygodniach czułam ulgę, nie mówiąc później :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×