Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zalamana64

Pomocy, doradzcie mi!

Polecane posty

Gość Zalamana64

Hej... Mam powazny problem w sprawach sercowych :/ chcialabym uslyszec wasze rady :/ Mianowicie bylam z chlopakiem 7 miesiecy. Bylo cudnownie, chlopak sie tak staral... Znosil moje klotnie wywolane strachem, o ktorym wiedzial.. Ostatnio mialam bardzo zly okres, studia ktorych nienawidze i zostalam potracona, zrobilam mu awanture... I tak kilka dni az zerwal :( jak sie spytalam czy mnie juz nie kocha, powiedzial ze nie odpowie, bo nie powie nie prawdy ze nie, chce sie ze mna przyjaznic, codziennie piszemy, jak przyjaciele, pokazuje mi ze mu na mnie zalezy, powiedzial ze jestem dla niego bardzo wazna i zalezy mu na mnie, czy jest szansa, jak mu pokaze ze sie zminilam, przestane sie przed nim zamykac i nie bede sie klocic jak bede sie bac... Odzyskam go? Nasza relacja sie poprawila w ciagu tych 6 dni, ale baaardzo chce znow by bylo dobrze... Zaczac od nowa bez klotni, bo juz wiem ze najbardziej o co moge sie bac to stracenia go :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem o co ci chodzi. Jeśli zacząć od nowa to oczywiście bez kłótni. Z kłótniami nie ma sensu. A z tego co piszesz to wygląda, że jak zmienisz sposób postępowania to wszystko powinno być dobrze, więc co tu innego radzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalamana64
No niby tak :/ bardzo sie boje ze go nie odzyskam, bo powiedzial ze nie chce teraz zwiazku ze mna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalamana64
Dodam ze to moj pierwszy zwiazek i jego tez, wiec czasami nie wiem jak sie zachowac ;/ ale jak sie widzimy to wiem i widze ze jestesmy oboj***ardzo szczesliwi, a ze to zwiazek na odleglosc, to wiecej ze soba piszemy, a wtedy umiem byc na niego zla, bo jak sie widzimy nawet jak mnie denerwuje to od razu mu wybaczam i go przytulam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×