I tak bedziesz moja...

11.41 prawda.

11:41 12:14 Mnie nie męczy mój harmonijny związek tylko moje pop********e* życie. W związku jestem szczęśliwa, mimo że od zawsze kocham kogoś poza związkiem. To w życiu jestem nieszczęśliwa, bo nie potrafię machnąć ręką na problemy i żyć sama dla siebie, olać wszystko i wszystkich. Nie chcę wpakować się w jakiś toksyczny związek z nieodpowiednim dla mnie człowiekiem i potem tego gorzko żałować. Kocham kogoś poza związkiem, ale jak mnie nie chce to mogę bez żalu z niego zrezygnować. Już to przerabiałam. Już ten żal przebolałam wiele lat wstecz. Sama siebie czasem nie potrafię zrozumieć. Więc nie wmawiajcie mi co czuję i co jest prawdą a co nie. Każdy niech się wypowiada za siebie. Bo każdy ma inne doświadczenia.

Napewno ktos ucierpi.Oszukujesz swojego faceta.Zla kobieta jestes...Powinnas odejsc jak ci sie tak prioryyety rozjechaly.A te priorytety to pewnie prawa i lewa noga :p :D

Up

Up

Up

Tygrysek aniolek... To uczucie ma swoj urok ;) Jednak na chwile obecna jest tylko tortura :(

Up

Up

Aniolku...tir bedzie niedlugo ;)

Siup

Up

12.45 Twoje życie ale ja się upieram, ze nie można być szczęśliwym w związku i jednocześnie kochać kogoś innego...przecież to niemal fizyczny ból budzić się koło kogoś kogo się nie kocha...patrzeć każdego dnia na kogoś do kogo nic się nie czuje...to wiezienie...są dwie opcje, albo jest Ci wygodnie w związku z różnych względów albo nie kochasz naprawdę tej drugiej osoby...ale tak naprawdę chyba nie kochasz ani jednego ani drugiego a tylko tęsknisz za czymś czego być może nie daje Ci związek w którym jesteś... Nie jestem Twoim aniołkiem ale w tym tirze chciałabym się znaleźć :P tylko żeby nie było, ze jestem tirówka :D

Bedziesz nas podgladac? ;) :D

Nieee...będę zajęta tym co jest w środku :P

Jak ci aniolek pozwoli... :p

Aniołek będzie zajęty Tobą ;)

Ale ja jestem niejadalny :D :p

16:21 A kto powiedział, że ja nie kocham tego człowieka obok którego zasypiam i się budzę? Kocham go. To świetny, wartościowy facet. Lepszego z charakteru i z zachowania raczej już nie znajdę. Tworzymy związek jak każdy inny. Przytulamy się, uprawiamy seks, sypiamy ze sobą. Ogólnie zawsze się dobrze dogadywaliśmy. Jesteśmy co prawda obecnie w lekkim kryzysie spowodowanym moją sytuacją życiową, ale i to nie musi mieć wpływu na to co między nami. Bo między nami jest miłość. On wie jak jest i że jest mi ciężko, ale nic nie może na to poradzić. Nie będę z Tobą wchodzić w dyskusję, bo nie mam już dziś do tego siły i przemilczę lub odpiszę trochę później. ;)

Tajemnicza E... zdecyduj sie na cos ;)

Tajemnicza_E jesteś w związku? :o

Obudzil sie.Przeciez juz dawno o tym pisala ;)

Tak. Jestem w związku. Czyżby Cię to w jakimś sensie zmartwiło, Tajemniczy_D ?

A myślałem, że to wolna foczka :( :D

Bardzo mnie to zmarwiło

15.05 no tak masz rację coś o tym wiem.Jaki tir?co mnie jakiś tir obchodzi??

https://youtu.be/TrhSwlITacM x idę sobie :(

Tajemniczy widocznie myslenie nie jest twoja najmocniejsza strona :D Aniolek tygrysek przeoczylas wpisy z niedzieli ;)

I znowu zawiecha :(

Tajemniczy_D , w czym widzisz problem? Tutaj pełno foczek na tym forum. :D