Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

noirchat

odzyskanie

Polecane posty

Pokłóciłam się z chłopakiem, ponieważ jego przyjaciółka zaczęła się do niego kleić i zrobiła mu malinkę. Nie jest w nim zakochana na pewno, bo rozmawiałam z nią o tym. Po prostu ma taki charakter i czuje się trochę samotna. Ale ta rozmowa odbyła się już po mojej kłótni z nim. Zerwał ze mną. Nasz związek trwał 3 lata, był idealny, kochaliśmy się bardzo. Stwierdził, że to nie ma sensu, że nie chce się ze mną o takie rzeczy kłócić, że go to boli i wie że mnie też rani. Dodam, że rozstaliśmy się w zgodzie, płakaliśmy, przytulił mnie i powiedział że to najpiękniejsze lata w jego życiu. Jednak wahał się czy to jeszcze miłość czy już przyzwyczajenie. Kilka dni temu przeprosiłam go za moją zazdrość, było to głupie nieporozumienie, po prostu myślałam, że ona coś do niego czuje i próbowałam reagować. Odpisał mi tylko dobranoc i od tej pory cisza. Jak mogę go odzyskać? Bardzo mi na nim zależy. Za tydzień kończymy szkołę i mogę go już nie zobaczyć, więc czas goni. Ps. Ta przyjaciółka napisała mi jeszcze "myślę że jesteś tylko jego słodką przeszłością i on już raczej nie chce"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakochał sie w tamtej..przykro mi..malinka zrobiona przez inną to nie jest takie nic,gdyby mu zależało zabiegałby o ciebie,nie ponizaj sie bo to oni są winni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zakochał się w niej, ona robi malinki też innym chłopakom i dziewczynom. Taki jej charakter. Dla niego malinka nic nie znaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wlasnie ze znaczy! To byl dobry pretekst zeby z toba zerwac bo po prostu juz mu sie znudzilas. Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwierz, nie znaczy. Próbował uniknąć tej malinki.Nasza wspólna przyjaciółka była przy całej sytuacji, sama z resztą "otrzymała" malinkę. Na mnie też często się rzuca chociaż ledwo co mnie zna. Dla obojga to w 100% przyjaźń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×