Jestem samotnym lekarzem, nie chcę żyć, mam już 33 lata :(

Jw Przykro jak na świętach wszyscy moi koledzy mają żony, dziewczyny

a myślałeś o chłopcach moze? bo masz jak kasę to ja mogę robić ci loda i pozwalać na walenie w kakałko

Przykry poziom prezentuje czasami to forum, tzn. osoby wypowiadające się na forum rzecz jasna. Jak osoba powyżej. Wracając do tematu Autorze wątku-masz dopiero 33 lata.. Nie myśl w taki sposób, w tym wieku jest i czas i możliwość zapoznania osoby. Tym bardziej , że jesteś w lepszej niż kobiety sytuacji pod kątem wieku z wiadomej przyczyny. Nie martw się proszę, życie pokazuje ze zazwyczaj nie myśląc i nie szukając związku on nagle się pojawia :)

Głowa do góry :) jeszcze kogoś poznasz.

Siedzi od miesięcy na babskim forum i użala się nad sobą i Ty się dziwisz że jesteś samotny?

i z pewnością nie przejmuj się tą kąśliwością i złośliwością niektórych osób tutaj. Pod wieloma wątkami są bardzo podobne odpowiedzi także ktoś dogryza bezpodstawnie każdemu dosłownie.

Mam 35 lat i też nie chcę żyć.

Ludzie weźcie się Ku/rwa w garść, bo już nie da się znieść takiego pie/przenia farmazonów!!! Zamias wyjść z inicjatywą i zagadać do drugiej osoby to lepiej się po użalać nad biednym i złym losem. To nie problem się z kimś związać!!! x Ludzie na prawdę mają o wiele więcej poważnych problemów!!! Panu lekarzowi zalecam spacer na dziecięcą onkologię i dostrzeżenie chęci życia u tych małych dzielnych ludzi i przewartościowanie trochę tego swojego, na pozór marnego życia!!!