Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

partner a mieszkanie

Polecane posty

Gość gość

Witam Sytuacja wygląda tak iż z partnerem postanowiliśmy rok temu że przestaniemy wynajmować mieszkanie na rzecz tego aby oszczędzac i kupić mieszkanie. Partner zaczął wyjeżdżać za granicę ja mieszkam z córką u rodzicow ( dziecko z poprzedniego związku, mój obecny partner również ma dziecko) abym i ja również mogła coś oszczędzić. Z miesiąc temu przed podpisaniem umowy przedwstępnej wyszło nie porozumienie parter zaczął.mówi iż on dużo kasy włoży w mieszkanie i jakbyśmy się poklocilo to on stratny itd. Przykro mi się zrobiło cholernie bo nie jestem osobą która bierze coś co nie należy do mnie tymbardziej że skoro chciał dorabiac się to po co być ze mną. Nie wiem Czy dobrze ja to rozumiem czy nie przesadzam. Jakoś wyjasnilismy ta sytuacje tak.mi się wydawało. Bo dziś miesiąc przed notariuszem Partner mówi że on nie wie jak ta umowę notariusz ma sformułowac i dodaje że ja coś kiedyś wspomniałam o % udziale. Dla mnie ta sytuacja trochę śmieszna nie wiem czy mnie rozumie ktoś. Z jednej strony Rozumiem że ma obawy ale z drugiej nie mamy ślubu tylko dlatego że partner czeka na rozwód kościelny a cywilnego nie chcemy robić jeżeli jest szansa na kościelny. Przed wyjazdem podczas wynajmowania składalismy się na pół że wszystkim, gdy miał.problemy finansowe ja pomagałam i on to pamięta. Bo sam mówi że na kasę nie poleciałam bo w sumie jje nie miał. Teraz można powiedzieć że ma alw cel jest Mieszkanie Co sądzicie o tej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
debil. w zwiazku nie ma czegos takiego jak stratny. Jesli on mysli o takich opcjach to słabo mu zalezy albo cos knuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×