Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chłopak nazwał mnie ladacznica podczas kłótni.

Polecane posty

Gość gość

Tydzien temu pokłóciłam sie z chlopakiem o glupote zaczął mnie wyzywac od ladacznicy, wiec dalam mu kilka razy z liścia bo powtarzal to kilka razy po prostu puściły mi nerwy bo nie jestem żadną ladacznica to byl moj pierwszy chlopak. Po prostu poczulam sie jak jakas k***a nie mial prawa mnie tak nazwac. Teraz on robi ze mna ta zla bo go uderzyłam... co byscie zrobili na moim miejscu? Wiem, ze przemoc jest zla, ale nie pierwszy raz tak mnie nazwal. żałuję strasznie tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro w byle klotni on wyzywa Cie Od ladacznic to dobrze zrobilas, widocznie uwaza Cie za k...e I nie traktuje powaznie. W klotni pod wplywem emocji Ludzie wyrzucaja z siebie to co mysla, nie kontroluja sie...zatem juz wiesz co on o Tobie mysli. Zostawilabym go na Twoim miejscu. Niech poszuka sobie ,,lepszej".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chłopak powinien ci oddać, walnąć cię w pysk aż by się ten twój pusty łeb obrócił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie powinien oddać żeby dopiero wtedy poczuła się komfortowo, takie szmaty później przypalają dziec***apierosami bo nie robią tego czego szmata od nich wymaga ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żaden facet mający szacunek do kobiety nie nazwie jej tak po prostu trafilas na jakiegos c***a. Wez go nawet nie przepraszaj tylko uciekaj jak najdalej od takich wyzwisk sie zaczyna. Pisalas, ze nie mial prawa Cie tak nazwac, wiec sie nie puszczalas czy coś. Dla mnie to nie facet tylko chuj tez bym mu jebnela. Mialam podobna sytuacje po 10 razie nie wytrzymalam i mu walnęłam i sie szybko spakowałam i juz mnie nie zobaczyl na oczy. Jak ja to mowie szacunek za szacunek. Tamten gosciu mnie zniszczył psychicznie zaczelo sie od k***y bo mu nie chcialam dac, a skonczylo na tym, ze zaczal sie nade mna znęcać psychicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chuj w d**e takiemu sk***ysynowi to nie facet tylko pizda. Prawdziwy facet szanuje swoja kobietę. Mam zone i nigdy w życiu bym jej tak nie nazwal po prostu trafilas na jakas pizde. Takim c***a bym wyrwał nogi z d**y, ale widocznie mamusia szacunku ich nie nauczyla. Mialem taka sytuacje, ze sasiad znęcał sie nad zona wyzywał ja od dziwek szmat, a ona siedziala ciagle w domu wkońcu nie wytrzymała i sie zabila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...dodam że żona wali mnie po pysku jak psa, bez powodu, popłacze sobie w konciku ale słowa jej nie powiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×