Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie rozumiem go

Polecane posty

Gość gość

Mamy wspólnych znajomych i chodzimy do jednego liceum. Poznaliśmy się na jednej imprezie i ciągle prosił mnie do tańca chociaż to jest u mnie największy problem bo tańczyć nie umiem za to on rusza się na prawdę świetnie . Na tamtej imprezie ciągle tanczylismy. Na początku usmiechalismy się do siebie i cały czas patrzylismy sobie w oczy ale on zaczął tańczyć coraz bliżej i się ocieral co mnie zrazilo i zaczęłam unikać jego wzroku i przestałam się uśmiechać aż w końcu zaczęłam unikać go. Ale gdy byłam z moimi znajomymi których on też zna zaczął opowiadać o tym że związki są złe i nie rozumie ludzi którzy są w związkach bo to tylko problemy(nigdy nie był w związku) i jest z tego znany . Tym nie powiem mi zaimponowal bo sama jestem singielka z wyboru (swojego)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i to nie tak ze nikt mnie nie chce mialam dużo partnerow ale zawsze coś mi w nich przeszkadza szukam tego ideału

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czego oczekujesz? Pewnie to ruch\chacz, nie chce zwiazkow I sie bawi...z Toba coraz blizej byl, gdybys nie zachowala dystansu mozliwe ze jeszcze tej samej nocy ciagnalby Cie do lozka. Tak trudno to zrozumiec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czego ten temat dotyczy? Zraził cię, jesteście obydwoje przeciwnikami zwiazków, to jaki masz kur/wa problem? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...ty jesteś jeszcze gorsza od niego, bo on przynajmniej chciał sobie zarochać a ty niewiadomo czego chcesz i czemu tutaj jęczysz :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślałam że cała wiadomość się wysłała xd ale skróce resztę xd bo była druga impreza i tam przyjaciółka nagle mi mówi że ktoś się ciągle patrzy na mnie i to był on podszedł i wniósł toast za NAS już na samym początki ciągle się uśmiechał i mówił że musimy tańczyć. Gdy tanczylismy więcej było śmiechu i wyglupow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to takie ekscytujące,gdybym was znała otagowala bym was na fb^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
05.30 no I ? Podobasz mu sie, pewnie jak wiele innych panieniek, ale myslisz ze to cos zmienia? Nie chce zwiazku, chce pewnie Cie zaroochac I tyle a Ty rozkminiasz nie wiadomo po co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×