Moja znajoma jest chyba zboczona, jej syn też...czy i gdzie to zgłosić ?

znajoma to za duzo powiedziane, po prostu mieszka na moim osiedlu, poznalam ja dawno temu na placu zabaw, ona jest samotna matką, ojciec dziecka to podobno babiarz, skąpiec, chodzi na d****** wariat , bandyta itp...ale ja w to nie wierze, widziałam tego faceta, normalny kulturalny facet, troche mruk i tyle... PROBLEM JEST Z NIMI TAKI: - ona po mieszkaniu chodzi czesto niemal nago, zero wstydu np zdjac majtki i pokazac przy mnie podrażnienie , bylam w szoku i sie mnie pytala czy tez tak mam po depilacji !!!, jej syn byl przy tym - chłopak ma 12 lat, jest jak na swój wiek bardzo rozwinięty, jak starszy nastolatek, dwa razy chodzil nago przy mnie , chwalil sie ;;stojącym'' , mamuska sie śmiala i zero wstydu - on jej siada np na kolanach, dotyka piersi, chwalil sie ze zakładał majtki i biustonosz matki :O - tam ciagle jest temat seksu, ona ciągle chodzi na jakieś dancingi, imprezy i szuka faceta, męza, mowi ze chłopa jej brak Długo by pisać, to tylko łagodne fragmenty, juz do niej nie chdoze bo zle sie tam czuje, czy powinnam to zgłosić do MOPSu? anonimowo mozna ? dzis ten małolat chwalił się ze z kolegami sobie ''fiuty w szkole mierzyli'' i dziewczynom ''c**y oglądali na wycieczce''