Tęsknię za kochanką miłością mojego życia

Skończyło się w zeszłym roku.... Miłość mojego życia. Już oboje po 40-tce. Ona po rozwodzie, ja w związku. Takiego uczucia nigdy nie przeżyłem. Ponad rok byliśmy ze sobą. Takich pięknych spacerów za rękę, wiosną, latem, nad wodą życzę każdemu, kto czeka na prawdziwą miłość. Była prześliczna. Jedyna, niezastąpiona. Duszę bym zaprzedał diabłu, by cofnąć czas.

Tia

sprzedaj sie psychiatrze

Nie nadziwiaj :-D od niedzieli ma się ocieplić znowu będziesz mógł spacerować za rączkę ;-)

Nie mam już z kim spacerować za rączkę. Jej nikt nie zastąpi

Każdą da się zastąpić. Jeszcze będziesz się cieszył że to się skończyło. Jest tyle zajebistych dup, że tamta będzie cienka. Zmień nastawienie i do przodu.

A co z zona? Nie kochasz jej?

Uczucie do żony mógłbym porównać do miłości do rodzeństwa, coś w tym stylu. Tamto, to miłość do kobiety, pożądanie. Chęć spędzenia choćby chwili ze sobą.

to cos się stało z tą miłością..?

Z żoną też pewnie coś takiego czułeś, ale to było dawno i już zapomniałeś. Zakochanie trwa mniej więcej 2 lata, więc z kochanką też po czasie zacząłbyś się nudzić.

Właśnie, czy czułeś kiedyś do żony to pożądanie, czy od początku ten związek był spokojny, bez motyli w brzuchu, itp. ?

Moj maz miał milosc w oczach kiedy na mnie patrzył .... Nie żyje juz

gość wczoraj [22:44 : bardzo Ci współczuję. To wspaniałe było mieć takiego męża, który był z Tobą z miłości, nie tak jak autor, który tak okrutnie zdradza żonę. Pewnie nigdy nie będziesz chciała być z nikim, bo taka miłość jest jedyna. Bardzo to smutne, że go straciłaś. Pewnie jest Ci bardzo ciężko, każdy z nas, wcześniej czy później, będzie musiał przeżyć śmierć ukochanej osoby. Tylko jedni nigdy się z tym nie pogodzą, bo najgorzej jest, gdy tak bardzo się kochało i było się kochanym. Pozdrawiam Cię serdecznie.

Maciora tłumoku z rozdwojeniem jaźni, żaden normalny mężczyzna nie ożeni się z kobietą do której będzie czuł tyle co do rodzeństwa, a już na pewno nie będzie z taką kobietą żył przez tyle lat. Tobie żałosna dziewczynko cały czas się myli żona - ta jedyna, kobieta życia z matką, czy siostrą. Ze służącą też żonę często myliłaś. W jakiej patologii ty się wychowałaś dziewczyno z PGRu?

mój mąż jest napalony od 10 lat ,więc to o 2 latkach to nie zawsze