Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pomozcie rozkminic mi tego faceta

Polecane posty

Gość gość

Bo ja juz naprawde nie wiem o co to chodzi. U mnie w pracy jest taki chlopak, ktory szczerze powiedziawszy mi sie podoba no ale on chyba gra ze mna w jakies gierki..jednego dnia caly czas jest blisko mnie i mi pomaga, zagaduje do mnie, usmiecha sie i patrzy na mnie takim dziwnym wzrokiem , twierdzi, ze poswieca swoj czas dla mnie a drugiego dnia udaje, ze mnie nie zna, w ogole do mnie nie zagada i rozmawia z innymi dziewczynami. Na przerwie siedze obok niego i wydaje mi sie, ze sie jakos denerwuje bo np drapie sie po rekach czy nogach. Czasem widze, ze moj szef najpierw spojrzy na mnie a pozniej na niego i sie usmiechnie..I pare osob powiedzialo mi, ze fajnie razem bysmy wygladali ;) byla jeszcze taka sytuacja, ze opuscilam pewna rzecz przy nim i tak sama do siebie glosno powiedzialam co to sie dzieje a on po cichu powiedzial milosc..wiec ja juz nie rozumiem o co to chodzi, czy on cos do mnie ma czy nie ma? Jak myslicie zapytac sie go oto? Nie chce tez wyjsc na jakiegos glupka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o jejku lubi cie a ty jego ale lubic sie to nie znaczy kochac milosc to bedzie jak ci wyzna ze cie kocha i chce z toba sie zwiazac do konca zycia przyprowadz d**e kolezanke to zobaczysz ze ja tez polubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie nie wie chłopak co robić. Wykaż trochę inicjatywy, a nie czekasz jak większość głupawych Polek na gotowe. Korona ci z głowy nie spadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapros go na lunch lub cos o koncercie wspomnij ze bys poszla ale nie masz z kim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale ja tez sie do niego usmiecham ;) on jest chyba troche niesmialy w sumie ja tez..ostatnio na przerwie jadlam wlasnorecznie zrobione ciasto a on do mnie oo masz ciasto czy codziennie? No to mu powiedzialam, ze pieke raz na tydzien w niedziele i juz mu mialam powiedziec, ze moge dla niego zrobic jak chce i w sumie zaluje , ze tego nie zrobilam ;) inna sytuacja : jestem przy stanowisku z inna kolezanka i widze, ze on stoi z innym kolega naprzeciwko nas i cos tam rozmawiaja i podchodzi do nas I mowi : rozmawialismy o uroczej dziewczynie i sobie poszedl i co o tym myslec? To jak mam dodac sobie odwagi i zapytac sie co znacza te jego zachowania czy moze powiedziec , ze upieke mu ciasto haha jak to mowia przez zoladek do serca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie prościej wziąć więcej i go poczęstować zamiast pytać go czy mu upiec? Po co komplikujesz proste sytuacje? Pracujecie razem, znacie się, jestescie dorośli a zaraz zapytasz czy ktoś trzeci powinien was zapoznać albo coś przekazać jak w szkole :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj no taki racja ;) ja po prostu nie umiem zagadywac do facetow, to jest moj problem..OK trzeba isc do pracy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jenyy autorko już nie bądź taką ciapcią hehe ;P facetowi sie ewidentnie podobasz ale boi zrobic sie cos konkretnego bo nie ma zadnych jasnych sygnałów od ciebie bo to ze sie do niego uśmiechasz to w sumie może znaczyć wszytsko nawet to ze masz dobry humor ^^ jesli ci sie faktycznie podoba to weź sie w garść i zrób coś zeby wiedział że ma u ciebie pewny grunt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojjj to prowo chyba po ile macie lat? 15?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet boi się odrzucenia, to takie końskie zaloty... pierwszy nie zrobi kroku, a z drugiej strony, ja na Twoim miejscu dałabym sobie spokój i poczekała na takiego, który wie, jak się zabrać do sprawy. Poważny, odpowiedzialny i szczerze Tobą zainteresowny dałby jasny znak, podszedłby, traktował by cię z szacunkiem. Ten prowadzi jakieś goerki, jest śliski, to flirciarz, nic poważnego. Od takich to Ty trzymaj się z daleka. Chciałabyś już, teraz, a na miłość prawdziwą trzeba poczekać, bo jak poznasz tego jedynego, to i Ty i on o tym będziecie wiedzieć od razu i nie trzeba będzie do tego głupich podchodów. Ten facet to taki podrywacz, nie daj się mu, bo potem bedziesz nieszczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet nie wiadomo jak skomentować te brednie powyżej... Facet jest ewidentnie nieśmiały a tu jakaś kretynka komentuje, że flirciarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poważny, odpowiedzialny i szczerze Tobą zainteresowny dałby jasny znak, podszedłby, traktował by cię z szacunkiem. Ten prowadzi jakieś goerki, jest śliski, to flirciarz, nic poważnego. x Poważna, odpowiedzialna i szczerze facetem zainteresowana dałaby jasny znak, podeszdłaby, traktowała by faceta z szacunkiem. Ta prowadzi jakieś gierki, jest śliska, to flirciara, nic poważnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiaj fajnie nam sie rozmawialo no ale niestety musialam isc na hale obok. Jak sie uda to zapytam sie jutro co robi w weekend ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
IMGW wydał ostrzeżenie hydrologiczne trzeciego stopnia na weekend Te kilka dni spędzonych razem na dachu, drzewie czy dryfując z nurtem trzymając sie belki na pewno was do siebie zbliży . Przeżyte wspólnie niebezpieczeństwa zacieśnią więź uczuciową jaka się między wami powoli i nieśmiało rodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmowy zbliżają do siebie ludzi. Bądź blisko to może on robi krok w Twoją stronę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kompletnie sie nie znacie na facetach. To jest flirciarz, ktory bedzie prowadzil gre w kotka i myszke, a wyzachwycone. Nic dziwnego, ze potem na kafe tyle postow, jak mi w zyciu nie wyszlo. Same sobie to robicie i jeszcze siebie wspieracie, zeby zyc zludzeniami. Zastanowcie sie, jakiego mezczyzny szukacie. Nie kazda moze spotkac wspanialego faceta. Widocznie ci przyszli poprancy, tez musza z kims byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze raz przeczytalam post autorki, bo zostalam tu zwyzywana, ze co ja pisze, bo on jest niesmialy, i ewidentnie widac, ze to wszystko co opisujesz to jakas dziecinada i jeszcze raz napisze, daj sobie z nim spokoj. Nie sluchaj rad tych kobiet, bo one cie karmia zludzeniami. Tam nic nie ma. Facet zainteresowany zachowuje sie inaczej, niesmialy rowniez zachowuje sie inaczej. Uwazaj na niego, bo to sliski typ i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zresztą autorka też jakaś taka niezbyt rozgarnięta, a potem placz. Och, spojrzal na mnie, och co to moze znaczyc... jak w komedii jakiejs. Terazwiem, dlaczego tyle nieszczesliwych zwiazkow, kobiet, zdrad. Nie wiecie, czego szukacie i pierwszy lepszy juz moze cie miec. Czy on jest normalny? Najpierw razmawia, pomaga, a potem udaje ze cie nie widzi. To nie jest niesmialosc, to zyciowy nieudacznik. Jak chcesz takiego, to bierz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duszkaaaaaaaa
Ja skorzystam z rad :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duszkaaaaaalllllaa
Ja skorzystam z rad :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×