Powody dla których nie macie już ochoty na seks ze swoim partnerem

Wpisują się tylko te kobiety które nie mają już ochoty na bara bara że swoimi facetami/mężami. Wpisujemy powody.

Nogi mu śmierdzą tak, że wytrzymać się nie da !!

ma małego :o jak byłam zakochana to mi nie przeszkadzało za bardzo. jak różowe okulary spadły to mi się w ogóle nie chce; żadna frajda nic nie czuć mały wacek to kalectwo i porażka; musze go rzucić zanim nie daj bóg zrobi mi dziecko i przekaże dalej te kalekie geny

On może tylko jeden raz a później zasypia. A po jednym razie to ja się dopiero rozkręcam.

Zarabia 1800 netto co przekłada się na problemy dnia codziennego i w efekcie na moją niechęć na bzykanie.

Przy codziennej z reguły wspólnej kąpieli mój chłopak już jest tak bardzo podniecony, że gdy włoży mi zaraz się zsikuje. Zwyczajnie nie jest w stanie dłużej podniecać mnie w środku.

Piepszy Mnie ostro we wszystkie dziury jak dziwke

Maca mnie i liże jak krowa cielaka nic czułości i delikatności burak jeden.

Ileż można z tym samym

Mało zarabia więc i mało seksu dostaje, a co trzeba sobie zasłużyć.

Czyżby już zupełnie nie było dzíwek, że nie podaje się tu tego najbardziej prawdopodobnego powodu? A przecież tu jedna taka wyraźnie pisze "Ileż można z tym samym" i jest to taki "dowód osobisty" dzíwki.

Po 8miu latach małżeństwa już mnie nie podnieca. Jest zadbany z ładną sylwetką ale jego dotyk kompletnie na mnie nie działa. NIE DZIAŁA I JUŻ !!! KROPKA !!!

jak by tak zona powiedziala wyrzucil bym ja z domu ale mnie nie powie bo wie musiala by sie spakowac mam dobrze wychowana zone

Po 50tce to On juz sie do niczegonie nadaje. Ma malego, ale dawniej bylo ok. Teraz meczy mnie dwie godziny i bez efektu. Mnie juz sie zygac chce. W dodatku smierdzi caly i z ust mu jedzie. Poza tym jest chamowaty, wydaje mu sie ze jak kase przynosi to jest panem i wladca. A tak naprawde to burak z niego jest. Jak byl mlodszy to seks trwal kilka minut i odwracal sie do spania, nigdy mnie nie zaspokoil porzadnie. Teraz gdy juz nie moze to tlumaczy sie ze tak dlugo bo dba o moja przyjemnosc. Jest oblesny, zaniedbany.

do kobiety powyżej - nie dałabym mu się dotknąc !

ty bys swini nie uwiódł a mezatke chcesz pisdo

dlatego lepiej odwiedzać płatne panie

ale z innym byście dziewczyny się po bzykały?:)

Oglada pornusy ze starymi babami, choć w domu ma, co chciał i niejeden mu zazdrości. Niedobrze mi sie robi na mysl, ze wali konia pod stare baby i odrzuca mnie od niego. Przestal mnie pociagac z tego powodu.

Ile mozna z tym samym ....

znudził mi się i traktuję go jak brata

ale z innym byście dziewczyny się po bzykały?usmiech.gif

Na nudè są sposoby.

Ja chcialam miec dzieco,on nie brzydzi mnie jak z nim sypiam

Na początku wiadomo motylki itp ale po latach znamy się na wylot i już nie ma tej iskry co kiedyś :( Codziennie w łóżku to samo, te same ruchy, ta sama gra wstępna, te same teksty. Czasami zastanawiam się nad skokiem w bok ale boję się, że to może zniszczyć nasze małżeństwo a naprawdę go kocham. Jesteśmy z sobą 10 lat a z dnia na dzień jestem do niego coraz bardziej przywiązana. Po prostu ten seks już nie ma tej pikanterii, nie wypominając już o pieszczotach czy pocałunkach :( Chyba to prawda, że ludzie z natury są monogamiczni :(

Basia86, a czy kiedyś mocno na Ciebie działał. Jeżeli tak, to kiedy przestał, po ilu latach.

Tak kiedyś kochaliśmy się po 5-6 razy dziennie. Jest umięśnionym, wysokim i atrakcyjnym mężczyzną ale po około 3-4 latach seks po prostu stał się rutyną i zaczęłam fantazjować o innych :( Kiedyś jak tylko mnie dotknął albo pocałował już miałam mokro a teraz żeby się podniecić muszę przy seksie wyobrażać sobie kogoś innego i zajmuje mi to dużo czasu. Od kilku lat nie miałam z nim orgazmu i muszę sama po kryjomu się zaspokajać :(

Nic się nie stara ani w sumie się nie starał przez całe nasze wspólne życie. Jesteśmy małżeństwem 7 lat i praktycznie stoję w miejscu, mieszkamy o jego rodziców, praca ta sama, i on nawet nie chce myśleć zmienić, przez 6 lat miał dwie podwyżki, jedną o 100zł drugą o 150, z takim podejściem to będziemy tak mieszkać całe życie. Nie zasługuje na seks więc ma go jak na lekarstwo.

" Idź się umyj, zrobimy seks " co to k***a jest ? Ja mam być tym podniecona ? Gra wstępna 3 minuty, seks 1-2 i finisz... a gdzie mój orgazm, gdzie moja przyjemność? Na 5 minut to mi się nie opłaca majtek ściągać :(

NO my jesteśmy 15 lat po ślubie mieszkamy u wścibskiej teściowej która cały czas przyłazi du*pę truje o byle co seksu prawie wcale nie uprawiamy bo kończy w 5 minut i do tego wiecznie pracuje nawet dziś jestem sama :( ale co tam już nie długo widzę się z moim kochankiem ...a ten to dopiero jest ogier :) ;)