faszystowska kaczka skończy karierę w buraczkach

upieczona i polana sosem. Nie ma innej przyszłości dla niej. Już wkrótce widelc dobierze się jej do tyłka.

sondaże spadają i pusuaryci zaczynają się bać ...

ee, jeszcze trzymają się mocno, ale zaraz znowu im spadnie jak aptekarz bez wykształcenia misiewicz pojawi sie w telewizji jako specjalista od obronności. i takl dalej, piss niech robi to co robi, a po wyborach wiatr historii wyniecie ich jak wozny liście z boiska.

Pisuar widząc że mu spada wyhamował swoje rozdupcanie państwa. Wycofał się z utworzenia metropolii warszawskiej, z ataku na sędziów, z zaostrzenia przepisów antyaborcyjnych i paru innych spraw. Jednak to wycofanie ma charakter taktyczny. Jak mawiał Lenin: czasem trzeba zrobić krok w tył aby potem zrobić dwa kroki do przodu. A Kaczka jest jego wiernym uczniem.

kaczka na talerzu może być i nacjonalistyczna i katolicka. Najważniejsze by była smaczna.