Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

najwazniejsza rzecz w zyciu to pochodzic z porzadnej rodziny.zgadzacie sie?

Polecane posty

Gość gość

Ciągle słyszę ,ze najważniejsze to mieć zone czy męża z por żadnej rodziny.moja matka zawsze pyta z jakiej rodziny kto jest,bo jak matka i ojciec porzadni to i dzieci. Tez tak patrzycie na ludzi? Oceniacie ich po tym z jakiego domu sa i kim sa ich rodzice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w porzadnej rodzine tez sa czarne owce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie teraz też jest to ważne. Niestety, ale rzadko trafisz na porządnego człowieka z patologicznej rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Często ci z patologicznej rodziny wyrastają na porządnych i są bardziej zaradni w życiu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8.25 Nie zgadzam się. Najważniejsze to samemu być uczciwym, honorowym człowiekiem. Znam z porządnych rodzin wyjątkowo podłe osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie. Np. taka rodzina Piaseckich - to jest porządna rodzina. Bo grunt to odpowiednie wychowanie. Jak dajmy na to spotykam czyjąś matkę - widze natychmiast czy jest kulturalna czy nie, czy jest sympatyczna czy nie i od razu mogę mieć pewność, ze jest taka zawsze. Podobnie z ojcem - jak wydaje się miły to musi taki być zawsze. W końcu to porządna rodzina. x Przypomniały mi się baśnie Andersena, w szczególności "Coś" i "Dziecięca paplanina".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co wg Ciebie znaczy porządna rodzina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście że w tzw porządnych rodzinach trafiają się czarne owce - jednak w patologii jest ich więcej. Zaraz pewnie zaczniecie sypać przykładami, gdzie ktoś z patologii zrobił karierę itp. Nie przeczę, że są takie przypadki, ale to są jednostki. Na ugorze raczej nic nie urośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie porządną rodzina to kultura, wykształcenie, wzajemny szacunek, tradycje i brak patologii jak przemoc, alkoholizm czy narkomania. Nadmienię jeszcze, że mając na myśli wykształcenie, chodzi mi niekoniecznie o doktoraty, może być też porządną rodzina piekarzy czy dekarzy (zdobyty i wykonywany zawód), jeśli inne cechy będą zachowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wzielabym faceta z bylejakiej rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha a mój maz to wybitny lekarz z dwoma specjalizacjami i szanowany jak malo kto.człowiek idealny i prze wspaniałe dobry. Pochodzi z najgorszej biedy i jego ojciec byl alkoholikiem. Co wy nato? Biedne kafeterianki operujace schematami i generalizacja.zal mi waszej ciasnoty umyslowej i oceniania kogos przez pryzmat rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" kultura, wykształcenie, wzajemny szacunek, tradycje i brak patologii jak przemoc, alkoholizm czy narkomania." A jak to sprawdzisz? Konkretnie jakie wyznaczniki będą świadczyć, że ta rodzina ma takie cechy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne ze większość morderców typu Kajetan pochodzi z porządnych bogatych domów gdzie ojciec biznesman a matka prokurator Pracuje w srodowisku lekarskim i Znam mase lekarzy gdzie przychodzi po pracy do domu i bije zone.o tym sie nie mowi jednak bo sa z porzadnych rodzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie większość. Odsetek zaledwie. Nie wiem, skąd wzięłaś te dane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doczekam się instrukcji "Jak osoba z zewnątrz może poznać, ze ma do czynienia z porządną rodziną?"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9.15 jasne, na pewno Ci uwierzę. Zresztą nawet jeśli tak jest, w co bardzo wątpię, to tylko wyjątek potwierdzający regułę. Zaraz dowiem się zapewne, że tylko alkoholicy i patole są w stanie wychować lekarza i adwokata, natomiast porządne rodziny wydają na świat degeneratów i morderców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9.25 a Ty podaj skąd masz prezentowane dane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma sztywnych reguł, jednak większa szansa na kogoś porządnego jest zdecydowanie z pochodzeniem z porządnej rodziny. A poza tym geny, z nimi nie zawalczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09.28. Ale czego nie rozumiesz? Jeśli poznajesz jakąś rodzinę, przebywasz wśród jej członków i masz jakieś informacje od jej członka to chyba możesz wysnuć wnioski? Uprzedzając oczywiście: że może być ukryty alkoholizm czy przemoc, jednak wtedy już wiemy co myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żadne z Was nie ma żadnych statystyk bo zwyczajnie nie istnieją normy "porządnej rodziny". Nie ma żadnych obiektywnych wskaźników po których spełnieniu magicznie uzyskuje się status "porządnej rodziny". Raz na studiach usłyszałam, że tak naprawdę każdy z nas pochodzi z rodziny problemowej - bo idealne istnieją wyłącznie na papierze. I im dłuzej żyję tym bardziej widzę, że to prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Jeśli poznajesz jakąś rodzinę, przebywasz wśród jej członków i masz jakieś informacje od jej członka to chyba możesz wysnuć wnioski? " No wiesz, Ty jesteś twórczynią tej teorii więc oczekuję instrukcji. Jak krowie na rowie - jakie zachowania przy osobie postronnej świadczą o byciu porządną rodziną. To Ty masz teorię więc to na Tobie spoczywa ciężar udowodnienia jej prawdziwości. A nie "możesz się domyślić jak z kimś rozmawiasz".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z 3 największych zk w Polsce. Pisałam mgr na temat wpływu środowiska na popełniane przestępstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialam kiedys znajoma, ktora miala fuj meza i ona mi powiedziala, ze on jest z nieporzadnej rodziny, wiec porzadny nie jest. Ona natomiast pochodzi z porzadnej rodziny i jest porzadna. Wszystko byloby cacy, gdyby ona nie chlala rowno w nim:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie napisałam: możesz się domyślić jeśli z kimś rozmawiasz. Jeśli z kimś przebywasz to widzisz, czy jest oczytany, kulturalny, przywiązany do tradycji, jak traktuje członków rodziny i innych ludzi, wiesz jak spędza czas, czy ma jakieś zainteresowania, czy tylko ogląda seriale i obgaduje sąsiadki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:36 to ja bym musiala zabic pol miasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze jedno 9:36 zapomnialas, ze tych bandziorow z porzadnych rodzin stac na dobrego adwokata i rzadko ktory laduje w pudle na dluzej, albo w ogole w pudle. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też prawda, jednak mimo wszystko jest ich o wiele mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko. Nie. Najważniejsza rzecz w życiu to być pewnym siebie i radzić sobie w życiu, bo jak ktoś ma problemy ze sobą i jest niezaradny to nawet porządna rodzina i znajomości cudów nie narobią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Co oznacza przywiązanie do tradycji? Chodzenie do kościoła? Krzyż? Godło? Wywieszanie flagi? Obchodzenie świąt religijnych i państwowych? Co jesli mamy do czynienia z obcokrajowcem? Czy jeśli ktoś ogląda seriale i nie ma większych zainteresowań to jest nieporządny? Jak ktoś nie czyta ksiażek to też jest nieporządny? I jakie traktowanie członków rodziny mieści się w ramach porządności a jakie nie? Konkrety, konkrety. Jako osoba wykształcona powinnaś wiedzieć jak wygląda taki proces. Bo cały czas używasz gładkich słówek z których nic nie wynika i jedyne konkrety jakie podałaś to oglądanie TV i plotki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
". Jak dajmy na to spotykam czyjąś matkę - widze natychmiast czy jest kulturalna czy nie, czy jest sympatyczna czy nie" Oj kochana ludzie kochają ludzi sympatycznych ale fajny dla oka uśmiech jeszcze nie jest wyznacznikiem tego czy ktoś będzie dla ciebie prawdziwym przyjacielem czy interesantem własnych spraw. Czasem można spotkać osobę niesympatyczną bo zakompleksioną, depresyjną, melancholijną a ci np. pomoże taka osoba od serca. Niestety ludzie lecą na pozory zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×