Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co myslicie o rodzinach które mają osmioro lub dziewięcioro dzieci ??

Polecane posty

Gość gość
Mysle, ze to ich wybor. Mam znajoma w 6 ciazy. Doskonale ogarnia dzieci, pracuje na czesc etatu. Jej maz dobrze zarabia, maja duzy dom. Owszem, znajoma duzo pracuje w domu, pranie, gotowanie na okraglo ale jest szczesliwa. Dzieci bardzo zadbane, dobrze sie ucza. Takze jest to mozliwe ale trzeba byc bardzo pracowitym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co kto lubi... Dla mnie dzieci to niejedyny sens życia. Nie chcę tracić połowy życia na ciąże, wychowywanie itd. A na koniec i tak człowiek zostaje sam i żadna liczba dzieci od tego nie uchroni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dla mnie jak ktoś ma możliwości na tyle dzieci to niech sobie robi. Mój mąż sam ma czwórkę rodzeństwa i jest z nich najstarszy, ale jakoś nigdy nie narzekał. Sami planujemy trójkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba być pieprzniętym aby tyle rodzić, sama steczkowska twierdzi, że rodzice zniszczyli jej dzieciństwo bo musiała sie zajmować młodszym rodzeństwem, i to dobre, napieprzyć a niech starsze dzieci młodszym sie opiekują, przestańcie, p******e rodzice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie to chore. Fujjj jak króliki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ja uważam że max do 5 więcej nie :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hm ..w USA jest sporo par z 6 dzieci i to bynajmniej nie tylko Amisze czy Murzyni z getta na opiece socjalu :P ...8-9 potomków to fakt dużo ale gdy kobieta rodzi je np. 19-45 to nie jest non-stop ciężarna przecież :) .W Polsce niestety to jest choroba typu zerojedynkowe myślenie . Czasy komuny jedno, pranie mózgów po 1989 drugie i stąd to pomieszanie . Albo 'Wzorowa matka z 7 dzieci". Albo " Ohydna patologia z 7- fuj to straszne " Albo "Wzorowa nowoczesna kobieta z jednym potomkiem , najlepiej rodzonym po 40 :P" bo tak jakaś Kożuchowska zrobiła :D . Albo "wywłoka co rodzić nie chciała i stąd tylko jedno, wygodnicka pazerna taka ". Wracając do zaoceanicznych klimatów -tu się nie ludzie krzywią na 6-7, nie dziwi tzw. SAHM poświecająca się dzieciom . Pow 6 fakt tu też jest to postrzegane jako dużo, nawet zbyt dużo, ale raz nikt tu nie posyła takich matek na stos dwa...popularne jest podwiązanie jajowodów i nie trzeba się abortować ani truć antykoncepcją. Sporo kobiet z 5-6 dzieci jest po takim zabiegu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś - ile napieprzyłaś dzieci, to paszła do USA jak tam sie tak pieprzą i rozmnażają, na wuj nam tyle bachorów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17 50 co wniósł w merytorykę wypowiedzi twój wpis ? może zróbmy inaczej skoro tak ci nie w smak że ludzie 'napieprzyli sobie dzieci " to ty wypiertalaj gdzieś do arabów na pustynie a tu daj ludziom żyć jak chcą kim ty jesteś żeby wszyscy z bachorami spiertalali przed tobą nie potrafisz się dostosować to paszła w piesdu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to niech małpisko nie pisze jak jest w USA bo tu jest cholerna polska nie USA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli się decyduja świadomie i maja warunki to dlaczego nie ....ja jedynie zazdroszczę tym kobietom zdrowia bo mam za sobą dwie ciążę i zdrowie się posypalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem antynatalistą, dla mnie tacy ludzie to potwory z niepohamowanym popędem seksualnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To, ze ktos ma wiecej dzieci nie znaczy, ze ma wiekszy poped seksualny. Wiesz. Ze mozna miec dziecko od jednego stosunku, tak? Czyli takie pary wiele dzietnie niekoniecznie uprawiaja seks czesciej niz przecietne malzenstwo z dwojgiem dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale wielodzietne są głupsze od tych z dwójką, bo to tylko osoby chore psychicznie tak się rozmnażają. Mam w pracy koleżankę z wielodzietnej (8 rodzeństwa) i tak jak steczkowska była najstarsza, obecnie ma 46 lat, dwoje dzieci i sama mówi, że miała też dzieciństwo spieprzone opieką rodzeństwa i się dziwi matce jak mogła ich tak narodzić i obarczać opieką. Także, nie mówcie mi, że dzieci z wielodzietnych są szczęśliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli rodzina jest szczęsliwa, a kobieta moze zniesc tyle ciąź, to czemu nie? Myślę , że 10 wystarczy, bo matka podupadnie na zdrowiu, a to matka jest w domu z dziećmi, i powinna dbać o siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja myślę że jeżeli nie jest się dzieckiem z wielodzietnej rodziny to ciężko powiedzieć mój mąż jest z 6 rodzeństwa i ma super stosunki z mamą i rodzeństwem a ja jestem jedynaczką więc nie mogę się wypowiadać Moi rodzice zgineli w wypadku samochodowym miałam 17 lat nie miałam nikogo kto by mi pomógł i tak to jest do dziś mam męża i dzieci nic wam do mojej wielodzietności CZASEM jednak zazdroszczę mężowi ze ma rodzinę nie mam czym zakryć tej pustki :-( Mam nadzieje że jak moje dzieci już będą w pełni dorosłe to nie będzie mi już tak pusto i smutno choć by miało to być tylko na BOŻE NARODZENIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
07.26 -bardzo mądrze ...niech pani los sprzyja . A ci (chyba faceci ) co myślą że kilkoro dzieci = nimfomania ..mniej pornoli więcej kontaktów z ludżmi to może cos ci sie naprawi w łepetynie . Akurat osoby 'pobudliwe" te co znam, mają po 1-2 dzieci a często wcale mimo masy partnerów ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę, że wypowiadają się Ci, którzy w temacie nie siedzą. Mój mąż jest z licznej rodziny. 7 rodzeństwa. Każde z wyższym wykształceniem, w dobrej pracy. Pozakładane swoje rodziny. Wszyscy pozytywni, dobrzy, z humorem. Rodzeństwo bardzo związane ze sobą. A Wy piszecie o jakiejś patologii, i krzywdzie. A tesciowie wspaniali ludzie. Ja w tej rodzinie widzę zupełnie inny obraz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak to są przeważnie osoby które nie mają świadomości co do wielodzietności Im wielodzietna to taka która występuje w interwencji czy nasz nowy dom zero horyzontalnego poglądu że ups może być inaczej tak samo matka jednego może być dysfunkcyjna jak i matka 5 i na odwrót .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak ,teraz to je stać ale naszym kosztem tj. podatników, bo musimy zapieprzać na tych rozmnażających sie baranów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pogardzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe śmieszy mnie ten pogląd musimy zapieprzać na ich dzieci a kto ci locho każe wypiertaklaj do muslimów tam się utożsamiać ze społeczeństwem kurfo jedna jak ci POLSKIE DZIECI PRZESZKADZAJĄ WON POSZŁA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dodam że jak można myśleć o czymś o czym sie nie ma pojęcia to tak jakby zadać pytanie co myślicie jak się czuje kiedy ma się raka trzustki ? bądź kiedy zgwałci nas arab ? w nieskończoność można 'se myśleć'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie zrozumiałaś. To, że twój mąż jest człowiekiem pozytywnym, z poczuciem humoru, wykształconym, nie oznacza, że dostał od matki tyle uwagi ile potrzebuje. Powinnaś zapytać najstarszej jego siostry, czy jej było tak zaj/ebi/ście w dzieciństwie, kiedy musiała się opiekować młodszym rodzeństwem. Ja jestem najstarsza z 5 dzieci i powiem dokładnie to, co Steczkowska i gość 21:21. I uwierz mi, nie ma szans, aby matka wielodzietna nie posiłkowała się pomocą starszych dzieci. Ktoś się musi zająć małym rodzeństwem, kiedy matka np robi zakupy, a może nawet i pracuje zawodowo jak moja. I mogę się założyć o skrzynkę piwa, że żadne z rodzeństwa twojego męża nie ma więcej niż troje dzieci, a i to bardzo wątpliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może nie jest to choroba psychiczna,ale jakieś zaburzenie na pewno. To nie jest normalne w obecnych czasach ,kiedyś gdy antykoncepcja nie była tak łatwo dostępna,ludzie byli nie uświadomieni co rok był prorok,mało kto świadomie chciał mieć więcej niż czworo dzieci. tak samo jest teraz,albo ciemnogród ,albo jakies zaburzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2017.05.03 moi sąsiedzi mają 8 dzieci i sąsiadka jest znowu w ciąży, niemam pojęcia dlaczego zdecydowali się na tyle dzieci, wiem natomiast że są bardzo religijni, nie uznają antykoncepcji , dzieciaki są grzeczne, zadbane , dobrze ubrane, głównie zajmuje się nimi babcia bo sąsiadka ma problemy ze zdrowiem a jej mąż padaczkę x no i powiedzcie ,normalne to jest? Ósemce dzieci przekazywać obustronnie chore geny? Jedno rozumiem,no instynkt,ale oboje chorzy i ósemkę nastukali. Dla mnie psychiczni ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×