Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Olał mnie

Polecane posty

Gość gość

to niech spada. Nie dam mu już ani jednej szansy więcej. Koniec mazania, koniec szmacenia. Z czasem przychodzi taki moment, że nie ma już się wcale siły na to wszystko i nie pozostaje nic innego jak wstać, ogarnąć się i zacząć żyć od nowa. Pozdrawiam Was serdecznie, czuję że będzie dobrze i najlepsze jeszcze przede mna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też tak myślę. Trzeba iść do przodu samemu, jak nie ma z kim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogubiona ona
Rozumiem, co czujesz. Podziwiam, popieram i biorę przykład z Ciebie. Ma mnie gdzieś? To jego problem... Głowa do góry :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pogubiona ona - trzymaj się kochana, będzie dobrze :* Trzeba zawalczyć o swoje szczęście, podejść do tematu trochę egoistycznie i wierzyć w to, że bedzie lepiej. Bo bedzie, tylko teraz nam się wydaje że nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taa i dlatego o tym piszesz. Śmieszna jesteś autorko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszę o tym dlatego, że nie raz zdarzało mi się pisać na tym forum z wielkim płaczem i teraz miałam ochotę wyrzucic z siebie, że czuje się ta tyle dobrze, że aż jestem sama w szoku, że nie potrzebuje go do dalszego życia. To chyba dobry znak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
E tam, jakbyś naprawdę się odcięła to byś nie pisała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dobrze zrobiłaś ;-) Chłop od razu odżyje i nadrobi zaległości w życiu zawodowym, towarzyskim i seksualnym. Nie przejmuj się nim bo on bardzo szybko się pocieszy. Pozory mylą ;-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A niech odżywa :) Niech inna się z nim męczy, ja już nie chcę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli oboje jesteście zadowoleni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze oboje za soba zatesknicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×