Nie będę żreć na krzywy ryj o co mają pretensje

Hej ja świeżutko po awanturze z rodziną męża o to że nie zjadłam u nich obiadu. Nie zrobiłam tego bo nie chciałam. Ani nie pomogłam, nie dołożyłam to dlaczego miałam jeść na krzywy? Nie rozumiem za co mi się dostało

Bo pewnie pomyśleli że uważasz się za lepszą i nie będziesz jadła tego co oni przygotowali bo w domu masz swoj***ardziej wartościowe jedzenie .

Zachowałas się bardzo niegrzecznie poczęstowano cię posiłkiem w gościach i odmówiłas. Ja bym się ze wstydu spalila

Idziesz do rodziny i nie zjesz u nich obiadu ? Mnie by to obrazilo, rozumiem U obcych ludzi ale U rodziny ? Popierdzielona jesteś

Jesteś gglluuppiiaa i tyle !!!!!!!

A co mieli do jedzenia ?

Nie chcialas jesc to nie jadlas. Twoj wybor. Po co do tego ideologie dokladac. Nie ma sie o co obrazac. A juz jak ktos napisal, ze by sie ze wstydu spalil? Niepojete dla mnie. O co ten wstyd? Ze nie jest sie glodnym? Lepiej nalozyc sobie a talerz i zjesc dwa kesy? To by bylo niegrzeczne.

prowo prowo prowo.. ale sie wam nudzi!

Chodziło mi o to, że nic nie pomogłam ani nie gotowałam a nie raz słyszałam jak tesciowie mówili o kimś że przyszedł się nażreć i poszedł

A co to w ogóle za problem? Chcesz to jesz,nie to nie. Co tu komu wyjaśniać???