Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

BYŁAM GŁUPIA!!!

Polecane posty

Gość gość

Za namową rodziców i poprzez presję otoczenia miałam iść na studia; niestety matury napisałam słabo tak więc wybrałam kierunek na który się łatwo dostać - stosunki międzynarodowe; na początku kiedy rodzice byli zadowoleni, bo mieszkam na wsi a to nie takie oczywiste że ktoś idzie na studia nieważne jakie, ja też byłam zadowolona; niestety na 3 roku zaczeło do mnie dochodzić że był to najgorszy wybór ale dalej brnęłam w studia tym razem poszłam na magisterkę - ekonomika trasnposrtu i logistyka; i znowu dupa bo pracodawcy chcą doświadczenia a jak ja je mam znależć skoro nie mam gdzie go zdobyć... teraz mam już 27 lat z czego 8 zmarnowałam na studia i kursy podyplomowe, nie mam stałej parcy, nie mam dzieci ani faceta nawet, szkoda mi tylko tych lat młodości bo równie dobrze mogłam przez te lata chlać ćpać i ****ać, przynajmniej co bym przeżyła to moje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie szukaj winy na zewnatz siebie tylko wrz sie do roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadal jeszcze możesz to wszystko zrobić. Przecież nie umierasz jeszcze. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mieć doświadczenia ze stosunków międzynarodowych to trochę słabo :classic_cool: trzeba było w wolnych chwilach chodzić do akademika lub tam gdzie przebywali studenciny z wymiany :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ekonomika transportu... Trzeba było wystawić nozkę na wylotowce, mogłabyś podpytać kierowców co i jak. A przy okazji dorobić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
studziaa twoja opinia jest tyle warta ile gufno dzifki zagrzybionej; oczywiście pracuje w biedrze no ale nie jest to praca ani łatwa ani dobrze płatna zbytnio, a i za kilka lat uroda przy tej ciężkiej pracy przeminie... frustruje mnie najbardziej to że w zasadzie ja już nie mam perspektyw na poprawe swojego życia; to już do końca będzie ciężka harówka za marne pieniądze; ta świadomość bezsilności jest najgorsza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem to był żart :D Załóż działalność, choćby usługi sprzątające. Będziesz tyrala przez jakiś czas sama, ale z biegiem czasu będzie Cię stać na pracowników, a Ty będziesz Panią swojego czasu. Może nie zarobisz milionów, ale nie będziesz tyrać dla kogos. Idź na kurs masażu i przyjmuj klientów w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
toż to prowokacja głupie p***y !!! nie ma takich nieudaczników jak autorka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×