Czy powinienem udać się do psychiatry ?

gość dziś Jak mam być przez kogokolwiek lubiany jak większosć osób lubi osoby towarzyskie, czyli chodzące np na imprezy itp. Ja nie znoszę czegoś takiego, nie jestem osobą kontaktową x Przeczytaj siebie! Nawet jeśli to prawda że większość lubi rozrywkowe osoby (choć nie wiem skąd ta wiedza , bo czytajac neta to wychodzi ze wiekszośc to szare myszki) ale załóżmy to co piszesz, to jest jeszcze ta mniejsza grupa co jest w zachowaniu taka jak ty. To dlaczego nie skupisz się na takich osobach?

Bo nie znam takich osób

Lekarz rodzinny może przepisać każdy lek ile razy chce. Jak chcesz typowy lek zwalczający somatyczne objawy stresu na doraźne okazje, to poproś o propranolol.

gość dziś Zmartwie cie. Ja nie cierpie imprez, chlania po nocach i ogolnie wychodzenia z wiekszą grupą osób. Piękno ludzi i całego swiata polega na jego roznorodnosci.

21:53 Ale na chorobach psychicznych zna się lepiej psychiatra, a nie rodzinny

21:56 CZyli rozumiem, że siedzisz w domu zamknięta jak papuga w klatce ?

21:57, no tak, tylko mówię, że może iść do rodzinnego jak nie ma odwagi. Przełamanie się jest ciężkie.

Kolejne założenie "jestem chory psychicznie" i budujesz na nim twierdzenia oraz swoje życie. Czy to założenie jest prawdziwe? Nie wiem.

21:58 Preferują chodzenie do specjalistow którzy się znają w swoich dziedzinach. Np jak mam chore nerki to idę do nefrologa, jak serce to do kardiologa, jak oczy to do okulisty, a jak mam problemy psychiczne, to dlaczego mam nie iść do psychiatry ?

22:00 Oczywiście zachowania takie jak ja prezentuje są w 100% normalne, to po prostu pozostałe osoby są dziwne, ja jeden jestem tym normalnym

Poza tym zaburzenia lękowe (a to chyba u siebie podejrzewasz) to nie choroba.

Czyli to normalne, że uciekam jak najdalej od ludzi ?

Założenie "zaburzenia psychiczne" ja ich jakoś nie widzę. Bo i z czego, z normalnych wypowiedzi i dylematów introwertyka? Zresztą widzę tylko trochę literek. Te zaburzenia psychiczne to tak konkretniej poproszę, może przykład jakiś.

No to idź do tego psychiatry i po co sie 100 razy pytasz jak każdą inną opcje odrzucasz.

22:09, ja nie twierdzę, że autor je ma, nie jestem lekarzem, nie mi to oceniać.

22:09 Często obserwuje u siebie bardzo nieregularne zachowania. Potrafię być przybity jednego dnia do łóżka, a za dwa dni czuć pełnię życia. Czasami mam takie wrażenie, że jestem osobą sławną, niestety szybko się ta moja faza kończy. Nie chcę pisać szczegółów, tylko wolę bardziej ogólnikowo

A psychiatra pomyśli "kolejny jepniety introwertyk ubzdurał sobie chorobę i dupę zawraca, ehh żeby takim melisę można było przepisać ale się skapują i głów się człowieku co tu mu dać by spływał i se krzywdy tym nie zrobił. A miało być tak pięknie, rozdwojenia jazni, psychopaci światowa sława a tu dupa :("

gość dziś 21:56 CZyli rozumiem, że siedzisz w domu zamknięta jak papuga w klatce ? x Najczesciej siedze w ksiazkach wiec troche tak :)

A to bardziej stany depresyjne, to rzeczywiście po dłuższym czasie może być potrzebny psychiatra. Moja mama po śmierci taty wpadła w ostrą depresję, to oczywiście zupełnie inny przypadek bo to było nagle a nie stopniowo. Leczyli ją w szpitalu. Już lata mineły. Ty to bardziej do psychologa. Wpadłeś w błędne koło własnego błędnego rozumowania i spiralą pogrążasz się w depresji. Ja tak to widzę z tych literek. Ale to tylko literki tak jak i moje odpowiedzi.

Nie to że umniejszam twoim problemom, ale każdy normalny człowiek nie jest cyborgiem i ma uczucia, raz jest smutny, raz wesoły, nikt nie jest zaprogramowany na bycie zadowolonym 24h. Jak chcesz, to idź dla świętego spokoju do tego lekarza. Ja mam takie stany, że przez kilka dni nie potrafię wyjść z domu ze strachu, nie jem i nie wstaję z łóżka, a u żadnego psychiatry z tym nie byłam.

Psychoterapia.

Dobra. Powinieneś iść do psychiatry. Zadowolony? No to EOT. :P

tak powinienes iść do psychiatry, bo mimo my mimo starań nie jesteśmy w stanie ci pomóc.