Ludność w bogatych krajach wymiera

Są bogaci, mają duże mieszkania i domy, dobrą opiekę i porządek. A jednak nie chcą skazywać następnych pokoleń na życie na tej planecie... W Japonii liczba mieszkańców zmniejszyła się o 30 milionów. Wiecie co to znaczy? Im bogatszy kraj tym mniejsza dzietność.

i co z tego

To z tego, że pińcet plus nic nie pomoże w tym względzie.

Pomoże mopsom i panienkom z tipsami i partnerem alkoholikiem - jest na alko rzęsy i ciuszki

20:17 raczej im bardziej wyrafinowana kultura tym ludzie mają więcej fobii i zaburzeń nerwicowych jak i lękowych i przez to mają problemy ze związkami i tym samym dzietnością.

niech wymierają . co mie to obchodzi?będzie miejsce dla nas

pracoholicy,karierowicze,egoisci tam zyja

a może po prostu bogaci mają więcej rozrywek niż tylko żałosny seks, mając kase można się bawić, a potem mija 30-ka i już się ludziom nie chce pakować w wychowywanie, z wiekiem ludzie są mądrzejsi i ostrożniejsi, nie wiadomo jaka jest przyczyna ale ludzkość brnie w ślepą uliczkę

Przeciez Japonia to kraj pracoholikow nie majacych czasu na cos takiego jak rodzina.

Glownie bieda i patologia sie rozmnaza. Im bogatszy kraj tym mniej dzieci sie rodzi. Tak samo jest z ludzmi, dzieci glownie sie rodza w biedzie i patologii a nie wsrod bogatych i wyksztalconych.

ukraina nie jest bogata, a też wymiera i co?

Ukraina to kraj upadly. Dodatkowo trwa tam wojna a ludzie stamtad uciekaja, glownie kobiety. Mezczyzni zyja z tego co one im wysylaja a sami pija. Tam jest inna przyczyna niz w bogatych krajach.