Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zachowuję się jak moja matka, starzeję się

Polecane posty

Gość gość

obiecywałam sobie, że tak nie będzie, ale stało się. nie chciałam grubieć, zachowywać w taki swobodny sposób jakby nie dbając o nic (nawet ciuchy byle jakie), ale stało się, powoli dziadzieję i z przerażeniem patrzę, że robi się ze mnie kopia matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam tak samo,samo zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahahahaha , mam podobnie i jestem przerazona - geny geny geny tego nie zmienisz to jak kopanie sie z koniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie no właśnie mogę zmienić i tak zamierzam zrobić, bo czuję się jak nie ja obecnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zachowanie mozesz zmienic , nic wiecej , moja matka np jest prawie lysa i ja tez zaczelam tracic wlosy okolo40 , tez myslalam ze moge to zmienic , wydalam kilka ladnych tysiecy zlotych i ico ? nic bo to lysienie jest genetyczne postawa ciala tez robi sie identycznea, myslalam ze jak bede sie zdrowo odzywiac a nie tak jak moja matka ktora jest na diecie maczno kluskowo kartoflanej to bede laska , hahah nic mylnego , brzuchol mi wyskoczyl identyczny jak matce chociaz ja jem duzo warzyw , duzo jezdze na rowarze i pracuje w ciaglym ruchu jem spiruline i inne suplementy , pije duzo wody ale to nic nie pomaga , ten bebzun to genetyczny . Twarz i policzki tez zaczynaja mi identycznie jak matce opadac i co ja moge zrobic , oczywiscie poge sie pociac i ponaciagac geny geny geny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja mama nie była brzydka, ale teraz w lustrze widzę więcej jej w późnym wieku niż siebie. Na szczęście jestem wyższa i mam inną figurę, ale kilogramy mnie oblazły, czuję się zaniedbana. A może włąściwie jestem zaniedbana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja odpowiem ci tak...to polska mentalnosc I sposob bycia powoduje ze stajemy sie kopiami wlasnych matek..inaczej nie wypada.to jest takie zakorzenione w glowach ..nawet nie wiesz ze tak sie dzieje...a jak sie spostrzezesz to juz za pozno. Ja mieszkam za granica...zadko przebymam w polskim towarzystwie...wsiakam powoli w zycie tutejszych mieszkancow.Sa calkiem inni ..pelni zycia I humour.. powoli ucze sie od nich ...i n.a. pewno nie jestem jak moja matka. Mam po niej rodzaj figury ale jestem szczupla I wysportowana.Inaczej sie tez zachowuje . Niestety nie zrozumie tego ktos kto cale zycie mieszka w polsce. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam gorzej, gdyż nie dosyć że jestem brzydsza od mamy (mama była piękną kobietą) to jeszcze ona zawsze bardziej dbała o siebie niż ja, ja czasami muszę się zmuszać żeby się nie zaniedbac się a ona elegancję i dbanie miała we krwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×