Dziewczyna mnie spławia...

Siemka, poznałem jakiś miesiąc temu fajną dziewczynę. Poznała mnie z nią moja znajoma z pracy, pojechaliśmy na wspólny wyjazd było naprawdę miło i zapowiadało się bardzo fajnie, po powrocie również wszystko w porządku, fajnie mi się z nią pisze i snapuje, i widzę że ze wzajemnością dlatego wyszedłem z inicjatywą spotkania, zgodziła się!!! WOW więc mega się ucieszyłem, na drugi dzień rano napisała mi że jest chora, ok zrozumiałem więc nie drążyłem tematu spotkania napisałem jej że spotkamy się kiedy indziej :), mineło kilka dni i znów zaproponowałem spotkanie, :( i co teraz że musi się uczyć do sesji bo ma w przyszłym roku obronę.... ok ok jasne spoko rozumiem sam skończyłem studia i wiem co to znaczy...., mineło od tych dwóch akcji jakieś dwa tygodnie i widzę że kontakt mi się z nią urywa próbuję jakoś zagadywać napisać itp ale to są puste odpowiedzie typu: tak, nie, oczywiście, co słychać ? -> wszystko w porządku i tyle. Powiedzcie co powinienem zrobić żeby ta dziewczyna chciała się ze mną spotkać ? Staram się ale to chyba na marne nie mam już sił :(

Masz szczęście że akurat jestem na forum :) Nie będę oryginalny i napiszę tylko: olej ją, daj sobie spokój i szukaj dalej bo szkoda czasu. Jak ktoś Ci doradzi inaczej to znaczy że jest naiwny albo bardzo lubi bezpodstawnie pocieszać. Bez urazy ale dziwi mnie trochę że jesteś po studiach bo jak czytałem Twój wpis to myślałem że masz 20 lat :) Ja też jestem młody i nie uważam się za doświadczonego ale tutaj sytuacja jest jednoznaczna. Ona postanowiła sobie, że się z Tobą nie spotka za wszelką cenę, już chyba wolałaby dać się pobić. Dlaczego początkowo się zgodziła? To właśnie są takie polskie idiotki, wie że nie chce, wie że się nie umówi ale najpierw niby się zgadza, wuj wie dlaczego, może to jakaś sadystyczna skłonność pastwienia się nad kimś i robienia bezpodstawnej nadziei.

Znajdź i wykończ tego gościa co się do niej prawdopodobnie zaczął przystawiać

16:14 nie masz racji. Nie ma żadnego "gościa". Ona po prostu nie chce autora tematu bo czeka na modela, na taką szkoda czasu.

Po prostu uznała że po spotkaniu na żywo nie pasujecie do siebie Nie powinieneś mieć poczucia winy ani niższości Często kobiety oceniają po pozorach ,po pierwszym spotkaniu nie można przecież kogoś dobrze poznać Ona sama może nie wiedzieć dlaczego Cię nie wybrała, nie zaiskrzyło i tyle. Gdy Cię zostawi wieloletnia partnerka i postawi konkretne zarzuty wtedy zacznij sie zastanawiac nad sobą. Teraz poszukaj sobie innej mądrzejszej o tamtej zapomnij, jej strata Najgorsze co możesz teraz zrobić to na siłę się narzucać, gdy wyczuje w tobie desperata to będziesz już całkiem skreślony

Dzięki za odpowiedzi, szczerze wiadomo jak to koledzy zawsze będą mnie wspierać i mówić walcz, ale chciałem usłyszeć to od innych osób, które mnie nie znają ! :) mam 24 lata, więc wiele jeszcze pewnie w moim życiu będzie się działo, jeżeli chodzi o tę dziewczynę mega mnie zauroczyła :/ i naprawdę na początku nie wydawało mi się, że może mnie tak olać i tyle.... Nic widocznie tak musiało być :)