Przyjaciel dał mi kosza

Przyjaznie się z pewnym chłopakiem już od dłuższego czasu i byliśmy właściwie zaszufladkowani jako zwykli przyjaciele. Jest on bardzo porządnym człowiekiem z mocnym kręgosłupem moralnym, uczciwym, miłym i potrafiącym dla bliskiej osoby zrobić wszystko. Po kilku moich nieudanych związkach doszłam do wniosku, że trafiałam na niewłaściwych facetów i diametralnie zmienił się mój pogląd właśnie na Maćka (tak mój przyjaciel ma na imię), wydał mi się ideałem na faceta, wyjątkowym egzemplarzem wśród wielu facetów, choć wcześniej nie myślałam o nim pod tym kątem, można rzec, że zakochałam sie w nim, a tym bardziej, że jest wolny (ostatnią dziewczyną miał rok temu) nie wahałam się i powiedziałam mu o tym, a on: "No ale przecież przyjaciółmi jesteśmy, myślałem, że wszystko między nami jasne, nawet sama powiedziałaś, że nie jestem w twoim typie, co się takiego zmieniło"? Ja chciałam mu wyjaśnić, że po paru przykrych związkach inaczej zaczęłam patrzeć na pewne rzeczy, ale powiedział: "Wiesz co, nic z tego będzie, bardzo cię przepraszam." Jestem załamana, da się to jakoś odkręcić? Jakby ktoś pytał mam 23 lata, on jest młodszy pół roku.

Odkręcić w jakim sensie?

Jak sie rozczarowalas bad boyami to nagle facet ktorego uwazalas za przyjaciela Ci sie zaczal podobac, nagle Juz jest ,,w Twoim typie"? :D Z wygladu tez? A to ciekawe...

też bym się tak czuła, gdyby mi ktoś powiedział, że z innymi mu nie wyszło, więc w sumie, "na bezrybiu i rak ryba"... bo tak wypadło, kto wie, może nawet wcale go nie kochasz, tylko jest na podorędziu, a szkoda, bo choć rzadko, to przyjaźnie damsko-męskie się zdarzają - życzę Wam żebyście to jakoś umieli przerobić, a Tobie pobycia samej, żebyś się nauczyła co znaczy polegać na sobie, tylko i wyłącznie - przyjaciel, mąż, partner, chłopak, to nie wieszak, to ktoś ważny, kogo czasem trzeba stracić, żeby się przekonać co dla nas znaczył :) powodzenia!

A który facet zdrowy na umyśle chciałby być 7-mym wyborem dla panny zaliczonej przez innych r...czy? Co zli chłopcy już cię nie kręcą? Dobrze zrobił. Pewnie wiele się nasłuchał od ciebie jak cię traktowali i słusznie stwierdził że ty się nie szanujesz. Więc jak on ma szanować ciebie?

Tak to już jest, że faceci szybciej nabierają rozumu. I jak jużkobieta zmądrzeje, mężczyzna dawno ma ją gdzieś.

"No ale przecież przyjaciółmi jesteśmy, myślałem, że wszystko między nami jasne, nawet sama powiedziałaś, że nie jestem w twoim typie, co się takiego zmieniło"? xxx Tu masz całą definicję. Żaden normalny facet nie uwierzy, że nagle zaczął być w typie dziewczyny, do tego żaden nie chciałby kiedykolwiek usłyszeć, że "nie jest w typie" nawet od przyjaciółki. Tak mamy. Nasze ego takich deklaracji nie trawi i natychmiast odseksualizowuje autorkę takiej deklaracji. Sorry, taki mamy klimat.

Macie wszyscy powyżej rację, czuję się z tym beznadziejnie i nie wiem co teraz zrobić, teraz widzę czarno na białym z kim się zadawałam. Chciałabym wierzyć, że nie jest dla mnie za pózno, że kogoś znajdę kto mnie pokocha i chciałabym aby był to ktoś jak Maciek, ale... pewnie ktoś taki jak on już mnie nie zechce. Nie wiem co zrobić ze sobą, chce mi się tylko ryczeć, że jestem taką idiotką.

Nie wiem co zrobić ze sobą, chce mi się tylko ryczeć, że jestem taką idiotką. x reklamacje do rodzicow

Up

Spróbuj jeszcze z nim porozmawiać

"nawet sama powiedziałaś, że nie jestem w twoim typie" tzn. On był zainteresowany Tobą ale dostał kosza ?

A czego ty się spodziewałaś? masz na co zasłużyłaś

Ale chwila czemu po Niej jeździcie? trochę głupio zrobiłaś mówiąc Mu że nie jest w Twoim typie ale kur/wa nie popełnia błędów ten co nic nie robi może nie wiedział co powiedzieć Tobie bo go zaskoczyłaś spokojnie daj mu czas parę dni nie dzwoń bez przerwy i nie wysyłaj 1000 sms , wrzuć trochę na luz też nie wiem z czego Ty mu się zwierzałaś ...... On mógł poczuc się trochę urażony bo to wyszło na to ,że z braku laku On może być , On to wyczuł ,bo jest mądry i trochę Go zraniłaś jakbyś Mu powiedziała że kochasz Go od dawna ,ale nie chciałaś niszczyć tej przyjaźni i dlatego uciekałaś w związki żeby o Nim zapomnieć to byłby Twój ,bo uznałby że zrobiłaś to ze strachu ,żeby Go nie stracić i podnisłabyś Jego ego o 1000 %.Podsumowując źle to rozegrałaś :(

up

jesteś tam autorko?

Autorko chcesz to odkręcić? to pokaż że ci zależy

Powiedz że dopiero zrozumiałaś po nieudanych związkach czego tak naprawdę chcesz, jakiego faceta i związku. Miałaś prawo na błędy, każdy człowiek je popełnia ale nie każdy się na nich uczy wyciągając wnioski by kolejny raz ich nie popełniać. Powinien zrozumieć twoje postępowanie. Przyjaźń jest dobrym fundamentem żeby budować związek który przetrwa

Up

nic z tego nie bedze jak facet nie chce to nie zesrasz sie nic nie zrobisz

Jak chcesz wiedziec czy da sie to jakoś odkrecic, czy jest mozliwa miłośc między Wami, napisz do mojej wrózki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl