Zostawiłem mnie kochanek wbrew swojej woli

Poznaliśmy się 7miesiecy temu. Po 3 miesiącach coś zaiskrzyło. Wiedział, że mam malutką córkę co nie było dla niego problem.Jest między nami 8 lat różnicy. Większy problem stanowił fakt, że jestem w związku. Kiedy nasze emocje nabrały większego rozpędu usiłował się wycofać już po miesiącu. Miał wątpliwości czy to tylko kochankowie czy coś więcej. Za każdym razem kiedykolwiek bardziej angażowaliśmy sir uczuciowy próbował się wycofać. Wszystko trwało 4m-ce. Wspólnego wyjazdy. Mnóstwo czadu dpedzslidmu razem. Zostawił mnie z rozdartym sercem. Mówił ze łzami w oczach, że to nie ma przyszłości. Jeszcze dobę przed rozstaniem mówił jak dobrze mu przy mnie, że chce ze mną być,wyznał miłość choć oporny jest na mówienie o uczuciach. Prosił żebyśmy zerwali kontakt. Będzie łatwiej. Niestety mnie to dobijało. Narzucałam się pisząc do niego . Zostawiałam kartki za wycieraczką auta z napisem Tęsknię. Mówił, że nie ułatwiam. Dzwoniłam, odbierał, był miły ale mówił, że nie powinniśmy się kontaktować . Odinstalował WhatsApp. Milczałam dwa dni po czym przypomniałam mu o umówionej wizycie. Wiedziałam, że nie będzie chciał z niej skorzystać ale go zaczepiłam. Odpisał z uśmiechem "☺, że to byłoby nieetyczne i niemoralne. Żartuje." Ale odmówił. Po minucie napisał z WhatsApp "jestem tutaj" Zapaliła mi się iskierka nadziei. Pisaliśmy chwilkę, nie chciałam przesadzić. Późnym wieczorem zapytałam jak samopoczucie, odpisał"słabo" Napisałam to tak jak moje

A co na to twoj partner?

Po co wkrecasz wolnego faceta w cos co nie ma przyszlosci?! Daj mu spokoj,wracaj do związku i dbaj o niego,bo i to stracisz jak wyjdzie na jaw romans.

Po co jestes ze swoim obecnym partnerem? Skoro widac ze go nie kochasz

Jak wbrew swojej woli? no przeciez zgodnie ze swoją wolą przerwał znajomość bez sensu i przyszlości i chwalic go,że nie chce tworzyć trójkątów.

" Zostawiłem.."...?

No tak, nie wspomniałam na początku o najważniejszym. Jestem z partnerem 13lat. To on zawsze chciał dziecko. Ja od tego uciekałam. Jednak po nastu latach zdecydowałam się również. Chciałam to zrobić dla niego. Poród był bardzo ciężki. Kilka miesięcy byłam w depresji poporodowej. Miałam u niego wielkie wsparcie ponieważ byłem przy porodzie i widział ile przeszłam. Niestety po trzech miesiącach ja poszłam w odstawkę a córka pochłonęła tatusia w pełni. Bardzo ją kocha. W tym okresie szukałam pomocy i psychologa i przez przypadek poznałam kochanka który mnie bardzo wspierał.

Na chwilę obecną mój partner domyśla się, że jest ktoś na boku. A raczej był. Ciągle docina mi, że mnie kochanek zostawił skorpion taka przygnębiona jestem. Uważam, że mój związek z kochankiem miał przyszłość. Tyłka wymagało to wszystko czasu

wolne mezczyzna mial czekac az ty zdecydujesz sie kiedys odejsc od konkubenta ? wybacz,tyle wolnych dziewczyn jest,po co mu balast po kims z dzieckiem w tle? spojrz realniej.

ten facio jest mlodszy o 8.lat ? nie mów,że tak.

Kocham go z wzajemnością dlatego myślę, że to żaden problem chwilę poczekać

jaką niby chwilę? po co mu kobieta po przejsciach i dzieciata jak tyle wolnych jest?

Jest mnóstwo szczęśliwych związków po przejściach. Czy to, że znajdzie młodszą bez zobowiązań gwarantuje mu szczęśliwe życie?

Nic nikomu gwarancji nie daje,ale jak ma wybór to juz lepiej niż pchac sie w związek po przejściach (zreszta ty jestes kobieta zajetą wiec o czym dyskusja?) z przychówkiem .

Gość mowi,że to nie ma przyszłości i prosi o przerwanie kontaktu a ty drążysz temat rzekomej miłości po kilku miesiacach ukrywanej relacji ? mylisz zauroczenie z miłoscią.

Wspolczuje. Nie oceniam i na pewno nie potepiam tylko bardzo wspolczuje :( czasem tak jest, ze ta prawdziwa milosc przychodzi w nie odpowiednim momencie ... Co do madralinskich od przychowku to ️️moze spojrzec na to z perpektywy dziecka tj. czy dziecko aby na pewno bedzie szczesliwe jezeli rodzice nie sa? najrozsadniej byloby sie rozejsc, kazde zycie zeby sobie ulozylo i razem wspolpracowac, zeby dziecko bylo szczesliwe, ale podejrzewam, ze partner albo Cie kocha albo przez zwykla urazona dume bedzie wszystko utrudnial... Po prostu szkoda mi Ciebie ale nikt madrego raczej Ci nic nie doradzi na forum bo trzeba znac osoby, ktorych to dotyczy , ich uczucia i charakter a tu nikt na forum was nie zna. Zreszta nawet znajome osoby tez pewnie nie wiele doradza no one tez mysli i odczuc calej 3 i dziecka nie znaja .

18:29, czyli to on jest młodszy. Jesli w nicku masz datę urodzenia to jestes młoda a on smarkacz podług ciebie. Wyluzuj kobieto i daj mu spokój,uszanuj jego decyzję.

to ona powinna odejść bo pisze ze nie jest szczesliwa ale ona ukrywa przed jednym facetem,a drugim chcialaby kiwac czasowo. O jakiej milosci wy mowicie? milosc buduje sie dlugo,nie kilka miesiecy.Zauroczenie,zakochanie to nie miłość!