Top 10 powodów, dla których dziewica jest o wiele lepsza do związku i seksu, niż

nie dziewica. 1. Jeśli zwiążecie się na stałe z nie dziewicą to jesteście najpewniej postawieni w roli frajerów, średniaków do stabilizacji, którzy wyjadają okruchy po bad boyach, słodkich ciachach i prymitywach, będących pierwszymi, namiętnymi wyborami kobiet, gdy wy byliście śmieciami. 2. Upokarzające jest stać w kolejce za jakąś głupią, prymitywną małpą i wyjadać po niej okruchy ze stołu. 3. Z nie dziewicą jest ogromna szansa, że jej przebieg jest większy i was okłamuje. 4. Nie jesteście wyborem po jej latach "wyszalenia się", gdy przychodzi czas na stabilizację to kobiety szukają ciepłej kluchy, albo lecą na hajs i nie oszukujmy się to świadczy o nieatrakcyjności mężczyzny, jeśli jest wybierany po etapie szaleństw (zazwyczaj kobiety wybierają potem facetów niezbyt atrakcyjnych, więc to trochę jak wielki antykomplement) 5. Nie jesteście wybrani tylko dlatego, że laska kapnęła się, że wysocy praktycznie imponują tylko posturą, a poza tym nic sobą z reguły nie reprezentują. 6.Macie pewność, że nie roochacie po jakichś zwierzętach, czyli czarnuchach, Habibich itd. 7. To jest komplement, bo kobiety często chcą by ich pierwszy raz był wyjątkowy i wybierają do tego faceta, którego uważają za atrakcyjnego. 8. Nie narażacie się na kpiny i pośmiewisko jakichś debili, którzy będą się chichrać z kumplami, gdy natkniecie się na nich w barze, pubie, na ulicy, że oni posuwali waszą laskę. 9. Nie będzie porozumiewawczych spojrzeń waszej laski na ulicy z jakimś typkiem, któremu ciągnęła, albo się kochali. 10. Nie będzie siedząc z wami i oglądając np. film wspominać, jak to była penetrowana przez swoją pierwszą miłość, jakiegoś łobuza i chuligana, który jest umysłowo prymitywną małpą, albo słodkiego przystojniaka maskotkę. To wszystko. Dodam, że przy tym facet wcale nie musi być prawiczkiem i macie prawo z czystym sumieniem oczekiwać tylko dziewic nawet, jeśli byliście roochaczami, bo kobiety zawsze gardzą prawiczkiem i nigdy nie będą uważać go za lepszego od faceta, który miał już związki i seks, albo nawet był roochaczem, więc skoro takie oczekiwania społeczne są wobec facetów to opozycyjne wobec kobiet są normą, zawsze tak jest. No, a teraz czekam na ból doopy przechodzonych koorew i panów, którzy zawsze mieli tylko zużyty towar, lub mają obecnie.

Ocenianie kobiety jako życiowej partnerki na życie przez pryzmat ilu miała partnerów to mało mądre. jedna mogła mieć 3 i z każdym sypiała miesiącami druga mogła mieć 15 ale kończyło się na pocałunkach, minecie czy robieniu loda. Ludzie powinni wymagać tego tylko do innych czego wymagają od siebie. Kobieta która miała iluś tam partnerów może być lepszą ale i gorszą żoną niż taka która weszła w małżeństwo jako dziewica. Jet 21 wiek a ciągle szowinistyczni panowie oczekują że kobieta będzie cnotliwa do 30 roku życia. To bardzo nie męskie panowie. Ja miałam 3 mężczyzn przed ślubem i 1 kochanka po ślubie. Z kochankiem to było zauroczenie, błąd i krzywda dla męża bo się o tym dowiedział i wybaczył choć rana nigdy mu się w sercu nie zagoi niestety. Ale kochałam i kocham męża i chcę spędzić z nim całe swoje życie i więcej nie zdradzać.