Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Po 12 latach dowiedziałam się że jednak syn nie jest męża czy mówić o tym

Polecane posty

Gość gość

Jak staralismy sie o dziecko to niestety ale zdradzilam meza...minelo 12 lat, ja o zdradzie nic nie mowila, mamy syna, musialam zrobic badania i teraz juz wiem - moj maz nie jest jego ojcem... Jak synam mial 9 lat, maz sie z nami rozwiodl, placi alimenty na syna. Czy powinnam sie przyznac? To nie jest takie proste....maz odszedl od nas mimo iz kochalismy go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz mu. Puszczalskiej ścierze nie należą się żadne pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to są pieniądze na dziecko - on je wychowywał, kochal, nadal jest jego ojcem! Nie mozna inaczej myśleć!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nie jest jego ojcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Było ruszyć mózgiem jak dawałaś d'u'py na prawo i lewo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest ojcem, bo wychowywał, kochał, usypiał, bawił, leczył jak syn był chory. Tego nie mozna odebrac. Nikomu. Nigdy. Więc nie chce mu tego odbierać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to po co pytasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcesz mu tego odbierać, czy nie chcesz tracić alimentów? Alimentów nie stracisz wg prawa. Każdy zasługuje na prawdę, nawet najgorszą. Jeśli jest miłość, to ona nadal będzie, bez względu na więzy krwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój wujek ma córkę, której biologicznymi rodzicami są jego żona (już zmarła) i jej kochanek. On chociaż jest prostym człowiekiem i obecnie niepijącym alkoholikiem, nigdy jej nie odrzucił, a zna prawdę. Gdy jej matka zrobiła melinę z mieszkania, on wziął dziecko na swoje utrzymanie. Teraz ona jest dorosła, są w bliskiej relacji, oboje uważają się za córkę i ojca, chociaż obydwoje znają prawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie gadaj mu nic. Po co? Będzie cierpiał on i dzieciak i Ty też. Nie bierz kasy od niego więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wg mnie nie powinnać mówić, jeżeli odszedł od was to niech płaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak Się rozeszliście i on płacił alimenty to niech tak już zostanie. A masz jakiś kontakt z prawdziwym ojcem syna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×