Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zdaję na prawko i jestem załamana

Polecane posty

Gość gość

Wczoraj miałam egzamin i nawet nie wyjechałam z placu. Stres mnie pokonał, za bardzo się trzęsłam. Kto jeszcze zdaje prawko? Ile razy już zdajecie? Macie jakieś rady? Szlag mnie trafia jak sobie myślę że 150zł musiałam zapłacić za niecałe 5 min "jazdy" co za zdzierstwo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zdawałam 9razy w końcu się udalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma przymusu posiadania prawa jazdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdałem za trzecim i większość błędów to ze stresu potwierdzam. Plac zawsze był zaliczony. Jedź na placu na półsprzęgle bez używania gazu tylko sprzęgło i chamulec pomocniczo gdybyś za bardzo się rozpędziła. Oczywiście pisze o rękawie nie o jeździe na wzniesieniu z ręcznego. Egzamin najlepiej w godzinach porannych mniejszy ruch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Łuk zrobiłam właśnie dobrze a byłam cholernie pewna ze na tym uwale. Ze stresu za górce zapomniałam zmienić bieg z 2 na 1 i mi zgasł 2 razy. No i koniec egzaminu. Ogólnie na łuku się pilnowałam bo go nie umiałam, za to byłam tak pewna siebie jeśli chodzi o ruszanie z ręcznego że nie sprawdziłam nawet z jakiego biegu to robię..taka niespodzianka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
24 razy i dalej nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zdałam za 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To następnym razem pamiętaj o tym bo faktycznie na placu może tylko raz silnik zgasnąć. I tylko z jedynki ta próba oczywiście. Na pocieszenie dodam że na mieście może ci więcej razy silnik zgasnąć nie ma tam limitu jednak im mniej tym lepiej. Mnie się na mieście raz z drugiego biegu zdarzyło ruszyć ale egzaminator zwrócił mi tylko uwagę czy wiem co źle zrobiłem wiedziałem co więc było ok. Jak łuk robisz to dobrze bo na placu najwięcej na tym kończy. Dasz rade!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak wyjedziesz na miasto to uważaj na instruktora co robi bo może Ci specjalnie hamulec wcisnąć żeby auto zgasło . Mi tak kanalia zrobiła ale w porę się z orientowałem co odpier'dala i potem głupa rżnął bo wydawało mu się że rowerzysta jedzie , mimo zj'ebki instruktora z mojej strony zdałem za pierwszym razem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie trafiłem na egzaminatora który by coś kombinował wiec złego słowa nie mogę powiedzieć zdawałem w Katowicach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zdaję w Dąbrowie Górniczej. Ale nadal źle mi idzie parkowanie i często popełniamy głupie błędy takie jak skręcanie w lewo ze złego pasa ruchu..nie jestem pewna swoich umiejętności mimo wielu godzin jazd i to jest najgorsze. Przede wszystkim stres mi nieźle daje w kość. I tak jak pisałam wyżej łuku też nie jestem pewna ale jakoś mi się wczoraj przyfarciło. Szkoda, że na wzniesieniu nie miałam tyle szczęścia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sie bardziej boje jazdy po miescie - jak dla mnie - za duzo dzieje sie na raz - nie przywykłam do tego, bo kurs robilam 16 lat temu (jak mialam lat 20), odkopałam tę stara sprawę, bo im czlowiek starszy, tym mu gorzej nauka idzie, wiec postanowilam wziąć sie za to teraz (jestem juz po 30). Teorie zdalam w marcu a teraz zostaly mi jazdy, lewa noga mnie boli z kolanem od tego sprzęgła. Po ilu godzinach na placu wyjechaliście na ulice? O egzaminie na razie nie mysle, bo i tak nie zdam pierwszego.. wyjezdze te następne "30h w życiu" bo opłacilam i nie wiem co bedzie dalej lol..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdalem za 4. Podobnie jak Ty za pierwszym stres wzial górę. Walcz do końca. Nawet jak samochód zgaśnie kilka razy. Mam juz 9 lat prawko i jak zmieniam samochod zdarza się,że czasem mi zgaśnie więc takimi błedami się nie przejmuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za wsparcie Wam wszystkim ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pacynkowa
A może dla własnego poczucia pewności weź kilka dodatkowych godzin jazdy? Ale proponuję zmienić szkołę i instruktora, bo może nowy instruktor pokaże ci jakieś inne sposoby wykonywania manewrów. Na tej stronie https://www.superprawojazdy.pl/dabrowa-gornicza.htm znajdziesz dużo szkół, które oferują jazdy dodatkowe, a przy okazji poczytasz opinie o tych ośrodkach - to powinno ci ułatwić wybór, a w efekcie końcowym doprowadzić do zdanego egzaminu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnaś poszukać lepszej szkoły jazdy. Ja robiłam prawko w http://www.koszela.com.pl/ . Nie czułam się pewnie, myślałam, że jeżdżę słabo - a jednak po kilkunastu godzinach było ok, instruktor miał dobre podejście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Grunt to dobry ośrodek szkoleniowy a nawet więcej grunt to dobry instruktor. Ja chodziłam na kurs do ośrodka http://szkolyjazdypzm.pl/ i tu znalazłam super instruktora i udało m się zdać za pierwszym razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×