Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Proszę o obiektywną ocenę sytuacji jak mam się czuć

Polecane posty

Gość gość

Witam dziewczyny dopadła mnie przykra sytuacja i nie wiem jak się zachować. Otóż w ten weekend mamy komunię siostrzeńca męża. mieszkamy tuż obok siebie i od dawna ze szwagierką ustalałyśmy co i jak w sprawie organizacji. Wszystko było ustalone i ja miałam dużo rzeczy ogarnąć i to zrobiłam. Ale niestety przyjechała siostrunia która narobiła zamieszkania i zostałam całkowicie odsunięta od wszystkiego. Jeszcze dziś odebrałam ciasta i zapłaciłam a ta dzwoni z ryjem że moich ciast nie chce i w d***e ma że zamówiłam je na życzenie tej szwagierki która ma dziecko do komunii. Mało tego odmówiła kucharkę i wzięła do garów ich najstarszą siostrę. I jak mam się czuć? Mam ochotę wykorzystać to wolne w pracy na wyjazd do mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najpierw porozmawiaj z tą szwagierka z którą wszystko uzgodniłaś, przede wszystkim mimo wszystko na komunię musisz isć bo szkoda tylko dzieciaka, najwyzej po komuni ostro rozmówiłabym sie ze szwagierką i jej siostrą, chcą to niech sie wszystkim zajmują ty będziesz miała więcej czasu i mniej obowiązków na glowie, nauczka na przyszłosc nie angazuj sie tak bardzo w sprawy innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyja ta siostra? Waszych mężów? Skoro ustalałaś to z matką dziecka, czyli główną zainteresowaną to chyba do niej idziesz z takimi sprawami i z nią to załatwiasz a nie z jakąś tam siostrą. A jak ona się podporządkowuje tamtej to wyjedź sobie do mamy i już. I pamiętaj żeby więcej się nie angażować w pomoc takiej osobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie zrozumiałam ,no zupełnie nic .Piszesz w nerwach bez składu i ładu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi mi tu o siostry męża. Jedna ma dziecko do komunii, jest samotna i z nią wszystko ustalałam wcześniej ale przyjechała jej i mojego męża siostra który ustala wszystko z tą trzecią siostrą a ta co ma dziecko do komunii całkowicie podporządkowuje się tym dwóm. Mnie całkiem w odstawkę mimo że załatwiłam wcześniej. przykro mi bardzo bo ja jestem z nią na co dzień, sporo czasu spędzam u niej w domu i pomagam a na komuni mam siedzieć przy stole a w sobotę dzień przed robić za taxi i wysprzątać. Tzn one tak wymyśliły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to widać wieś w ludziach :( to co piszesz to dla mnie jakiś kosmos. no ale na wsiach tak jest,zero myślenia i własnego zdania...wszystko pod dyktando i na pokaz. żenujące. mieszkaj sobie dalej u teściów i siedź cicho bo Ty co najwyżej dla nich do obsługi miotły się nadajesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zrobisz tak jak oni chca to nie pomozesz tylko dasz sie wykorzystac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym poczuła ulgę, że roboty mniej, że nie bede musiała robić za kuchte, ale tej co mnie poprosiła o pomoc to wiecej bym nie pomogła już, za to że zawracała mi tyłek bez namyślunku i uzgodnień z rodziną. Sorry..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja właśnie nie mam zamiaru im pomagać w niczym. Przez to chcę jechać do mamy na weekend i mieć spokój a nie latać pod dyktando tych małp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kij ma dwa końce.To Twoja wersja.A może uznały,że za dużo na Twojej głowie i chciały Cię odciążyć? Nie przyszło Ci to do głowy? A Ty zaraz że małpy ,że takie ,srakie ,owakie .I wychodzi na to,że najbardziej cię boli,że nie będzie pod Twoje dyktando :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, tu nie chodziło o moje dyktando. Ani trochę. Po prostu przez rok słuchałam jak to będzie z tą komunią, że sobie nie poradzi, czy jej pomogę. Ok obiecałam że pomogę. A one na pewno nie myślały o obciążeniu mnie tylko o to by zrobić po swojemu. Nawet matka dziecka komunijnego nie ma nic do gadania. Wolny weekend wykorzystam na swoje przyjemności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No więc tak zrób i tyle.co tu więcej rozkminiać? zycia szkoda na pierdoły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Założyłam temat bo myślałam że źle się zachowuje ale widzę że jednak mam rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jedz do mamy na weekend ! Nie chca twojej pomocy ? To nie ! Nie zostawaj w domu, bo zawsze bedzie jakis zgrzyt, bylas w domu i nie przyszlas, nie pomoglas itp ? Przed wyjazdem poszlabym do dziecka dala prezent i powiedziala, ze niestety ciocia musi wyjechac, bez tlumaczenia dlaczego. I wyjechalabym do mamy odpoczac :) A ciasto tez bym wziela, rozdala mamie i znajomym, skoro go nie chca a ty za nie zaplacilas. Nie , to nie. Nie zostawaj w domu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Swój wkład w pomoc szwagierki już miałaś, nikt ci nie zarzuci że zostawiłaś ją bez pomocy. Nie chcą więcej twojej pomocy - to się nie przejmuj i zajmij swoimi sprawami. Odwiedź dziecko, daj mu prezent i pożegnaj się ze szwagierką przed wyjazdem, tamte pozostałe ignoruj jeśli nie potrafią się normalnie zachować. Ciasto zabierz do mamy jeśli go nie chcą i tyle. Nic złego nie robisz, nie przejmuj się toksycznymi ludźmi jak pozostałe szwagierki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co na to twój mąż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i jednak jadę. Po powrocie szwagierka zrobiła mi awanturę o to że się mężowi poskarżyłam więc mam wszystko w d***e. Darła mordę jak popieprzona a potem odwróciła na mnie że ja przyszłam się awanturować. Z buractwem nie będę dyskutować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×