Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Chochlik8889

Przyjaciel

Polecane posty

Gość Chochlik8889

Byłam w związku z chłopakiem przez 3 miesiące po czym nagle znikąd ze mną zerwał. W tym czasie zawiązała mi sie więź z kumplem. Opiekował sie mną i pocieszal bo byłam w bardzo złym stanie. Potrafiliśmy sie dogadywać bez słów i przesiedzieć cała noc gadając, po czym wyszło z tego przez chwile coś więcej. Po miesiącu mój były sie obudził, ze chce do mnie wrócić, głupia wróciłam do niego, z czego teraz nie jestem dumna. Z przyjacielem kontakt mi sie urwał. Jak sie upominam o spotkanie to z jego inicjatywy albo braku inicjatywy nigdy nie wychodzi. Cały czas o nim myśle, bo nigdy nie miałam aż tak bratniej duszy. Myśle ze go kocham, ale mojego chłopaka tez kocham i jestem w kropce. Myśle żeby zerwać z chłopakiem bo to jest toksyczny związek. Dlaczego przyjaciel mnie unika? Co robić w tej sytuacji? Proszę o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Dlaczego przyjaciel mnie unika?" - dlatego, że był dla ciebie ważny w jednym celu. większość tak ma gdy się rozstaje; wypłakuje się w czyjś rękaw i wraca jak bumerang do tego kto zostawił. daruj więc sobie, kobieto bo twoja próżność cię gubi. amen!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" Dlaczego przyjaciel mnie unika?" BO "Potrafiliśmy sie dogadywać bez słów i przesiedzieć cała noc gadając, po czym wyszło z tego przez chwile coś więcej" A TY "Po miesiącu mój były sie obudził, ze chce do mnie wrócić, głupia wróciłam do niego" x Narobiłaś chłopakowi nadziei i kopnęłaś go w dupę. Naprawdę dziwisz się, że Cię unika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chochlik8889
Byl ważny jako przyjaciel i jest cały czas. Jestem tylko człowiekiem i mam skłonność do błędów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Unika Cię, bo prawdopodobnie zależało mu na Tobie, a Ty właśnie potraktowałaś go trochę jak chusteczkę, a potem zmięłaś i rzuciłaś w kąt, kiedy pojawił się były. Jeśli rzeczywiście Ci na nim zależy, to zerwij kontakt z byłym, powiedz o tym przyjacielowi i przyznaj, że jest dla Ciebie ważny, a tamten powrót to był błąd, którego żałujesz, niestety nie masz już wpływu na podjęte decyzje. Może szczerość i działanie z Twojej strony trochę go ośmielą, teraz pewnie czuje się odtrącony i boi się powtórki z rozrywki. Tylko nie mąć mu w głowie, zastanów się czy rzeczywiście chciałabyś być z nim w związku, bo inaczej kolejny raz sprawisz mu przykrość. A jeśli nie zechce utrzymywać kontaktu - cóż, musisz to uszanować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chochlik8889
Przyjaciel powiedział mi wprost, ze nie chce sie wiązać ani nic, ze i tak między nami na dłuższa metę by nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:03 Jasne, że każdy ma prawo do błędów. Całe życie uczymy się radzić sobie z emocjami i rozwiązywać trudne sytuacje, a uczucia to szczególnie pogmatwana sprawa i często lokujemy je nie tam gdzie trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chochlik8889
Tylko jech zachowanie mówiło zupełnie co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sylwia
Cp za idiotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" Co robić w tej sytuacji?" PRZECIEŻ "Przyjaciel powiedział mi wprost, ze nie chce sie wiązać ani nic, ze i tak między nami na dłuższa metę by nie było" x Nad czym się zastanawiasz? Udało Ci się stracić zaufanie chłopaka, który wydawał się być wartościowym człowiekiem (zgodnie z Twoim opisem). xxx "Jestem tylko człowiekiem i mam skłonność do błędów." x To nadal bądź tylko człowiekiem i miej skłonność do ponoszenia konsekwencji swoich błędów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:07 To rzeczywiście dziwne, jeżeli w taki sposób stawiał sprawę i rzuca na to wszystko nieco inne światło. Może w takim razie jest zazdrosny po przyjacielsku o to, że chciałaś dzielić swój czas między niego a chłopaka. Lub miał o Twoim chłopaku bardzo złe zdanie i zawiódł się na Tobie, kiedy do niego wróciłaś. Po drugie - nie zawsze to co ludzie mówią, ma przełożenie na rzeczywistość. Na moje oko niewielu jest facetów, którzy z własnej nieprzymuszonej woli będą słuchać jak koleżanka wypłakuje im się w kołnierz, jeżeli nie liczą na to, że to ich do siebie zbliży. Niestety, ale to raczej rzadki wypadek i działa raczej wtedy, kiedy ludzie znają się od bardzo dawna lub każda ze stron jest w związku. Mogło być tak, że chłopakowi na Tobie zależało i nie chciał wyjść na desperata, więc rzucił takim tekstem. Albo nie wiedział do końca czy chce z Tobą być, a kiedy wróciłaś do poprzedniego zrozumiał, że byłaś dla niego ważna. Może jest zły, że wolałaś byłego od niego - na zasadzie urażonego ego. W każdym razie zachowuje się tak jakby miał o coś żal lub był zraniony. I teraz Cię olewa trochę dla zasady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chochlik8889
Przyjaciel powiedział mi to zanim wróciłam do chłopaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trudno ocenić sytuację obcej osoby, ale to mógł być zwyczajny wykręt. Ludziom trudno jest czasem przyznać się do zaangażowania, do tego, że na czymś im zależy, więc grają zupełnie odwrotnie. Sama miałam przedziwną sytuację, w której facet kluczył, żeby zaprosić mnie na randkę w jakieś romantyczne miejsce i zaproponował ją w pakiecie ze słowami "tylko się we mnie nie zakochuj, bo ja często tak mam z koleżankami." Do randki nigdy nie doszło, a prawda była taka, że koleś przychodził na mój wydział dosłownie tylko po to, żeby znaleźć sobie żonę. I bardzo chciał, żeby jakaś dziewczyna się z nim umówiła. Nie słuchaj tylko jego słów, zastanów się też nad jego zachowaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chochlik8889
Taa wlasnie, mówił, ze sie nie zakocha ani nic z tych rzeczy a interesował sie 10 razy bardziej niż obecny i nie traktowal mnie jak zwykłej kumpeli. To mi sie zawsze trochę gryzło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:51 Myślę, że trochę grał ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chochlik8889
Kurcze, ja w to uwierzyłam, uszanowałam i nie miałam oporów, żeby wracać do byłego ale cały czas byłam rozstrzelona. Faktycznie możesz mieć racje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro nie traktował ciebie jak zwykłej kumpeli to się zakochał ale bał się do tego przyznać, nie słuchaj co mówi tylko patrz co robi. Zastanów się czego chcesz, czy odzyskać przyjaciela - jeśli naprawdę coś was połączyło to jest to możliwe, czy potrzebujesz plasterka na ranę by go znów porzucić jeśli na horyzoncie ktoś się pojawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:04 Jeśli faktycznie mu zależało i teraz się boczy, to nie może mieć pretensji wyłącznie do Ciebie… Też trochę skopał sprawę :P Zastanów się czy Ci na nim rzeczywiście zależy i napisz mu szczerze to wszystko, co Ci radziłam. Raz kozie śmierć, moim zdaniem warto spróbować. Najwyżej stwierdzi, że jednak nie chce, ale atmosfera się oczyści. Zawsze możecie wrócić do przyjaźni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak sobie wrocilas do chlopaka to sobie z nim badz. Proste i logiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś w toksycznym związku to go zakończ, ratuj samą siebie, a przyjaciel ? kontakt się urwał to spróbuj się do niego odezwać. Głupie pytanie co słychać znaczyłoby że nie zapomniałaś o nim że istnieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z jakiego powodu chlopak z Toba zerwał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chochlik8889
Wtedy bez powodu, bo mu sie na chwile odwidziałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby ze mns zerwal chkopak , bo mu sie na chwile odwidzialam nigdy bym juz do niego nie wrocila , nie mialby szans . :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×