Po oddaniu krwi, ekwiwalent

Witajcie! Mam dziwne pytanie. W czasie oddawania krwi "tracimy" okolo 4500kcal, aby wypelnic te luke dostajemy po oddaniu ekwiwalent w postaci 8 czekolad... I tu pojawia sie pytanie - zjedzenie tylu czekolad jest przeciez niezdrowe, kalorii co prawda tyle daje, ale do tego to duzo tluszczy itd. Co o tym sadzicie :D?

a co jest złego w tłuszczu? cukier, to rozumiem, ale tłuszcz? :O

a ktoś ci przepraszam każe pożreć te czekolady "na raz"? pomijając fakt, że te czekolady są zwyczajnie tanie i niedobre :o

ja nie wiem, skąd w PL te czekolady i w takiej ilości, przecież to nie chodzi o to, żeby oddać "ekwiwalent", tylko żeby od razu po oddaniu krwi zastymulować regenerację ... u mnie jest posiłek z karty do wyboru - można deserowo jak ktoś chce, ale większość dań jest solidniejsza; poza tym przed, po i w trakcie oddawania krwi woda i soki do woli