Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tomasz123

Była dziewczyna

Polecane posty

Witam , mam do was prośbę o pomoc , ja mam 24 a była 20lat a mianowicie sprawa wygląda następująco: Byłem z dziewczyną 3 miesiące , wszystko było super idealnie , wspólne tematy , wycieczki , sex , spędzanie całych nocy razem. Pózniej zaatakowałem troszkę słownie moją partnerkę , bo zrobiła "babski wieczór" a pózniej na zdjęciach zauważyłem jakiś typów... napisałem jej że przestaje jej ufać , czemu mnie kłamie itd. ogólnie po tej akcji zerwaliśmy ze sobą aż sobie wszystko przemyśli. Tu zaczyna się problem , przez parę dni ja się prosiłem o kontakt z nią a w czwartym dniu od zerwania sama się do mnie odezwała , widzę że zrobiła się do mnie zimna , "sukowata" , ale jakoś zaczeliśmy łapać na nowo temat , aż się spotkaliśmy i po dłuższej rozmowie stwierdziła , że nie wróci do mnie a napewno nie dziś. Trochę mnie to zabolało ale cóż , żyje się dalej. Dązyłem do kolejnego spotkania , zadzwoniłem do niej , wszystko ok ale troszkę wybuchłem z uczuciami , zapytałem czego tak naprawdę chcę , czemu nie jesteśmy razem to ona odpowiedziała że nie wie... że nic nie wie że wszystko ją denerwuję , wszyscy ją denerwują i ja znów też zaczynam ją denerwować. Niestety , zerwałem z nią kontakt bo nie wytrzymywałem... może łatwiej mi będzie zapomnieć niż walczyć o nią skoro i tak wyjeżdza do ojca do Niemiec i jak sama stwierdziła "Chcę o wszystkich zapomnieć , wymazać przeszłość" zabolało mnie to strasznie.. widzę po niej że jest często smutna , pokłócona z przyjaciółkami(trzymały moją stronę). Nie wiem co robić dalej , walczyć o nią? odczekać trochę może sama się odezwie ewentualnie ja za tydzień sam napiszę i zapytam o spotkanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam coś ważnego , stwierdziła że nie chce chłopaka narazie , że jest niepewna związku(w poprzednim chłopak ją bił..) o tą sytuację z babskim wieczorem powiedziała też , że ma aluzję do byłego względem mnie.. kocham ją strasznie i nigdy żadnej krzywdy bym jej nie zrobił. Wczoraj usłyszałem od jej koleżanki , że moja była jest taka , że zakłada że coś musi mieć , zdobywa to a potem porzuca bo już nie jest interesujące i zaczeła mnie za nią przepraszać. No i także nie raz mi była mówiła , że ma problem sama ze sobą , że musi iść do psychologa bo wszystko ja wnerwia.. Pozdrawiam serdecznie , prosze pomóżcie jakas radą. Wiem że powinienem sobie dać spokój , bo jestem po wielu dłuższych związkach ale z nią miałem wszystko , nigdy się nie nudziliśmy , rzadko się kłócilismy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona raczej nie czuje do Ciebie tego co Ty do niej. chyba tez ja bardzo idealizujesz. skoro jej przyjaciolki trzymaja Twoja strone to cos jest chyba na rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możliwe , choć ostatnio się zapytałem czy coś czuje to powiedziała że nie raz o mnie pomyśli i że tęskni za spotkaniami ze mną. Jeszcze dodam , że jest zazdrosna o mnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoja była jest p**********a. Ciesz się, że to koniec bo seks, wycieczki i wspólne noce szybko by się skończyły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sam nie wiem , człowiek pewnie jest zaślepiony nią. A inni jakie mają zdanie? ciągnie mnie do niej , żeby jeszcze spróbować ale czy to ma sens.. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyobraz sobie życie z kobieta emocjonalnie rozchwianą , niestabilną która zamieni ci życie w piekło . Posłuchaj kogoś kto przez to przeszedł i ledwo uszedł z takiego zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja byłam z takim facetem. Im dalej tym trudniej. To jest strasznie wyczerpujące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×