Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kobiety z tatuażami

Polecane posty

"zalezy jak definiujesz modę." x Definiuję za wikipedią: "moda - w potocznym rozumieniu oznacza potrzebę naśladowania innych, aby się identyfikować z nimi Tylko to i aż to. Nie ma znaczenia, czy trwa przez jeden weekend, czy przez stulecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z jakimi "innymi"? Tatuaże nie są subkulturą z którą ktoś się może identyfikować i podobnie jak ubiór mogą przekazywać wiele sprzecznych informacji w zależności od tego jakie są i kto je ma. Albo wcale i być tylko ozdobami. Znowu, są trendy w tatuowaniu i często jest tak, że ktoś zobaczy tatuaż u kogoś i będzie mu się to podobać, więc będzie chciał podobny, ale to tylko połowa tej definicji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"z jakimi "innymi"? Tatuaże nie są subkulturą z którą ktoś się może identyfikować" x Tatuaż sam w sobie na pewno nie jest subkulturą i niczego takiego nie sugeruję. Jest zewnętrznym przejawem chęci identyfikowania się z jakąś subkulturą, przeważnie w zależności od swojej treści. Marynarz prędzej wytatuuje sobie kotwicę niż różowego jednorożca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To samo w sobie jest normalne dla ludzi - lubimy się identyfikować. Zauważ, że w te grupy wpadamy samoistnie, to naturalny proces.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"będzie mu się to podobać, więc będzie chciał podobny" x Czyli będzie się identyfikował, nieprawdaż? xxx "ale to tylko połowa tej definicji" x To dawaj drugą połowę, o ile nie jesteś zwolennikiem tezy, że "gdy fakty nie pasują do mojej teorii to tym gorzej dla faktów":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie będzie identyfikował się z osobą czy powodem dla którego robiła tatuaż, tylko będzie podobał się mu ten tatuaż. Ten sam obraz może podobać się różnym osobom z różnych powodów. Dlatego to tylko połowa definicji - można naśladować styl który gdzieś się widziało lub jego elementy bo nam się podobają bez identyfikowania się z osobą czy sytuacją w której to widzieliśmy. Oczywiście wszystko sprowadza się do tego, że ludzie inspirują się sobą nawzajem, ale nie oznacza to zawsze identyfikacji. Dlatego białe, nastoletnie dziewczynki robią sobie dredy i przyklejają bindi - ale to dużo smutniejszy i denerwujący temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się w dużej mierze z tobą zgadzam, o czym już mówiłam. Nie zgodziłam się z tym, że tatuaże to "moda" w sensie "trendu mody" - dużo osób używa tego skrotu myślowego i dlatego niesłusznie założyłam, że tobie też chodzi o obecną "modę", a nie tendencję ludzi do naśladowania siebie nawzajem ogólnie. Za co przepraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Za co przepraszam" x Absolutnie nie ma za co:) Dokładnie o to mi chodzi - tendencję do naśladownictwa, czyli, zgodnie z definicją - modę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może kiedyś będą o tym pisać w książkach historycznych, tak jak teraz piszą o pudrowanych perukach francuskiej arystokracji :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taka ciekawa spwara - większość tych kobiet jest w długich związkach/po ślubie, zauważyliście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Baby z tatuazami sa rozwiazle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie nie są, bo większość to mężatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ZNOWU o tatuażach??:) ileż można. Są zwolennicy i przeciwnicy. Nigdy nie zrobię sobie czegoś na ciele na stałe. To tak, jakbym chodziła na okrągło w jednym sweterku. Nuda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie można porównywać tatuażu do swetra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przesadne tatuaże są dla patologi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla glupkow bezmozgich. Jak można się tak oszpecic na wieki? debilizm.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co w tym jest debilnego? Nieskromnie stwierdzę, że jestem inteligentniejsza od większości ludzie którzy mnie i inne wytatuowane kobiety wyzywają od patologii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety ale to jest słabe , tak samo jak botoks czy ostrzykiwane usta. Dowie sie o tym każda kobieta ale za jakiś czas. Niestety zawsze odbierane jest to jako mało estetyczne ale nie w każdej warstwie społecznej . Nie powiem ze w wyższej , bardziej wykształconej bo nie w tym rzecz ,to raczej kwestia pojęcia estetyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pojęcie etsetyki to rzecz względna, oczywiście każdy jest przekonany, że jego gust jest najlepszy, ale trochę pokory nikomu nie zaszkodziło. "Warstwy społeczne" ludzi którzy tak cenią przerost formy na treści raczej niż pozytecznego nie wnoszą do społeczeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×