90% facetów wstydzi się wychodzić z wózkiem i bachorem na podwórko

90% spacerowiczów z dziecmi to baby

No rzeczywiscie,mega wstyyyd.Ty masz ta glupote wrodzona czy nabyta?

wiadomo...większosc to wpadki niechciane

ja nie rozumiem tematu ...

Mój maz jest dumny, ze może wyjść na spacer z córka. A w dzień wiadomo, ze 90% to kobiety bo mężczyźni sa w pracy a kobiety na macierzyńskim.

90% to kobiety, bo raczej to one rezygnują z pracy i spędzają z dzieckiem najwięcej czasu w pierwszych latach życia. Faceci w tym czasie pracują i przez to faktycznie na rodzinne spacery chodzą raz dwa razy w tygodniu, a co ty myślałaś gówniaro? że kasa na drzewach rośnie i jak urodzisz dziecko to cały świat ci bije pokłony i przesyła miliony na konto? NIE debilko jeden rodzic rezygnuje z pracy najczęściej matka i zostaje z dzieckiem, a drugi pracuje zazwyczaj 8 godzin dziennie a często i więcej. Niesamowite co?

raczej 90% facetów pracuje podczas gdy kobieta jest na urlopie. ja widuję na spacerach sporo tatusiów

U mnie na calkiem sporym osiedlu popoludniami można spotkać mnóstwo ojców z dziećmi. Ba! Widuję nawet dziadków! :)

o dziadkom i babkom to wy chętnie dajecie do opieki te bachory, bo macie za darmo parobków

22.07 ten "dziadek" to często tato ...

twój tata to się musiał wstydzić wychodzić z tobą na spacer...musiałaś być szkaradnym dzieckiem. Ja czegoś takiego nie zauważyłam.

Ja tam widzę dużo ojców z wózkami w godzinach popołudniowych w tygodniu to 90% faceci

Mój teść uwielbia wychodzić na spacer z wnuczką. Jest już na emeryturze i mówi, że spacer to dla niego i sport i czas spędzony z wnuczką, więc nie ma mowy o podrzucaniu.

Hm tak wstyd. Wg mnie wychodzą kobiety bo mają wolne a w wekend albo razem albo jedno z rodziców u nas często w weekend ja szłam na spacer bo mąż chciał odciążyć mnie wiedział że jak on sam pójdzie z wózkiem to ja zamiast odpocząć bede sprzątać więc ja szłam a on odkurzal itp i przychodził do mnie po godzinie i razem sobie spacerowlaismy.

Mój był w tych 10% lubił.

nie prawda, widać coraz częściej jak mężczyżni wychodzą na spacery - autorko nie bachory tylko dzieci

Autorko twój ojciec pewnie z tych 90% prawda? To, że twój ojciec miał cię w nosie nie oznacza, że wszyscy tacy są.

coś w tym jest, bo ja zapamiętałam tylko jednego faceta, który po pracy chodził z dzieckiem na spacer. Wyglądało to tak; on słuchawki w uszach i chodził wokół boiska przez pół godziny. Reszta to tatusiowie niedzielni, czyli cała rodzina w niedziele na spacerze, ale i tak mama pcha wózek.

tak było kiedyś teraz mamy inne czasy ,szkoda że nie trafiłaś /łeś na takiego ojca jednak ma to wpływ na twoje życie , obecnie widać dużo ojców nie wstydzi się z wózkami chodzić a są dumni że są ojcami tym bardziej że teraz jest wsparcie 500 + i jest łatwiej bo stać na wychowanie dziecka

500 plus sprawia że ojcowie nie wstydzą się chodzić z wózkami ,facet jest dumny ze został ojcem i jeszcze mu za tą płacą- autorko/autorze poczekaj jeszcze trochę na ulicach zobaczysz więcej wózków nie ważne kto pcha ten wózek ważne ze mają 500 plus jak bliźniaki masz 1000 wiec autorze bierz się do roboty i pchaj też

autorze wątku nie wstydz się i też pchaj

autorze bierz się do roboty i też pchaj i ,pomyśl no chyba ze partnerka taka że wstydzisz się ... pchać

jak są wstydzący ci 90% to niech nie wychodzą ,ktoś inny będzie za nich pchał

Ja bym się z tymi wyliczeniami nie zgodziła, a nawet jeśli, to mój mąż zasila szeregi tych 10%. Mamy dwójkę dzieci, nie zauważyłam, by spacer z wózkiem stanowił dla niego kłopot. A już na pewno się tego nie wstydzi, bo nie raz ze starszym synkiem i młodszym w wózku idzie przez pół wioski do kolegów na podwórko czy do garażu... I chyba Ci jego koledzy też należą do tych Twoich 10%, bo znajomy z wózkiem nie jest dla nich powodem do kpiny. Może gówniarze się wstydzą, ale dojrzały facet, świadomie zakładający rodzinę, na pewno nie widzi w tym powodu do wstydu.

Autorka zapomniala, ze kobiety chca miec monopol na dzieci. Sprawy w sadach, kwestia aborcjii, oznaczanie ojciec nieznany. Zreszta to kobieta wybiera ojca swoich dzieci wiec nie pisz o calej populacji MĘŻCZYZN a o tych, ktorych wybraly kobiety.

Przecież to provo a te sie produkuja :)

Może kobiety kupują takie wózki, że się wstydzą panowie wychodzić:) Ja zakupiłem Anexa Sporta w odpowiednim granatowym kolorku i problemu nie mam:)

Z "bahorem" to rzeczywiscie wstyd. Moj maz chodzil bardzo chetnie, i czesto (minimum co drugo dzien) ale my mamy dziecko ;)