Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Gdy dziecko rozwija się wolniej niż powinno

Polecane posty

Gość gość

Hej dziewczyny. Moja córka ma bardzo nasilone AZS, przez to rozwija się wolniej niż powinna. Jesteśmy pod stałą opieką lekarza. Może któraś z was miała podobna sytuacje, jak sobie z tym radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy kiedyś wszystko wróci do normy? Strasznie się martwię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co konkretnie przebiega wolniej? jak objawia się ATZ u niej? Bo u mojej malej też pediatra to stwierdził, ale wysypka zginęła po maści i teraz od czasu do czasu pojawiają się krostki, ale raczej jej nie swędzą. No i sama nie wiem co myśleć, czy ma to ATZ czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ma AZS do opóźnionego rozwoju? Co w twoim wypadku jest opóźnieniem rozwoju? Masz jakaś diagnozę lekarska czy stresujesz sie bo nie rozwija sie jak dziecko sąsiadki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile dziecko ma miesięcy? Na czym polega to opóźnienie? Mój synek ma rok i choć nie ma AZS to też trochę " odstaje" od rówieśników. Ale urodził się malutki i troszkę się"spóźnia" rozwojowo. Wszystko jednak robi tak jak inne dzieci tylko później nawet ząbki dopiero pierwsze teraz wychodzą. Wiec uspokojona przez lekarzy daję mu czas na własny tor rozwoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamietajcie, ze kazde dziecko rozwija sie w swoim tempie. Oczywiscie nalezy byc czujnym, wspierac dziecko w aktywnosciach, ale nie stawiac zbyt wczesnie diagnozy. Glowa do gory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rehabilitantka powiedziała ze rozwija się później. AZS jest bardzo nasilone, skóra to jedna wielka skorupa, ciągle się drapie i nie da rade się skupić na czymś innym. Ma 10 msc, nie raczkuje, nie próbuje siadać. I nie obchodzi mnie ze dziecko sąsiadki rozwija się szybciej, poprostu chce pomóc mojemu dziecku, każdy lekarz mówi co innego, a ja już sama tracę w tym głowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A chodzicie na rehabilitacje ? Masz zalecone jakies cwiczenia ? Moze to leniuszek i trzeba go zmotywowac. Skonsultuj z rehabilitanka w jaki sposob go prowokowac do aktywnosci. Nie chce nic doradzac bo takie rzeczy powinnien potwierdzac specjalista. Trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ps. Lekarze jak to lekarze, to nie ich dziecko wiec na ogol dlugo bagatelizuja kazdy problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rehabilitantka stwierdziła że nie ma jeszcze konieczności rehabilitacji, zaprzecza sama sobie bo przecież rozwija się wolniej ale rehabilitacja nie potrzebna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale naprawdę twoja ma jeszcze czas, to że dzieci przeciętnie siadają jak mają 9 mcy, oznacza tylko tyle że mniej więcej w tym wieku najczęściej, ale część siada później, a część- wcześniej. Tak samo jak normą jest to że dziecko nie chodzi samodzielnie do 18 mca, ale oczywiście trzeba stawiać, stymulować, tresować bo babcia się krzywi że ma roczek i jeszcze nie drepta :/ To że się rozwija wolniej, nie znaczy że zbyt wolno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×