Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co za dziwny człowiek. Jak żyć?

Polecane posty

Gość gość

Gospodarz domu w którym mieszkam jest jakiś dziwny. Generalnie to jest facet około 60tki, ale ubiera się, że tak to ujmę... stylowo, młodzieżowo nawet. Podobnie się zachowuje, aż bije od niego hasło, że ja mam luz, nie jestem jakiś stary dziad czy coś. Jak mnie dopadnie to zaczna ze mną rozmawiać o jakiś dziwnych poglądach filozoficznych. Wypytuje się gdzie idę, kiedy wrócę. On regularnie ćwiczy jakąś tam odmianę jogi i proponował mi żebym ćwiczyła z nim. Czasami czeka na mnie z obiadem czy kolacją. To jest jakaś patola. Dobrze, że domek jest chociaż ładny i ogródek jest, spokojna okolica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli normalny czlowiek, ktory nie padl ofiara zasciankowych pogladow, ze po 40tce trzeba sie klasc do trumny. Zyje jak chce i ymie cieszyc sie zyciem. To z toba jest cos nie tak. Z malego miasteczka jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale bym chciała takiego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem z niedużego miasta, ale obecnie mieszkam w mniejszym pod dużym miastem gdzie studiuję. Tutaj nie chodzi o ubiór itd. Jak dla mnie to może sobie wyglądać jak chce. Bardziej chodziło mi o to jak ingeruje w moje życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale on nie ingeruje w twoje zycie, tylko cie zagaduje. Przeciez mozesz powiedziec, ze nie masz czasu na rozmowe i tyle. Taki problem zachowac sie jak dorosla osoba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakiś czas temu proponował mi dziwną rzecz. On coś tam organizował nie wiem, jakiś maraton, biegi coś takiego... Generalnie wpuszczam jednym uchem i wypuszczam drugim to co do mnie mówi. No i on mi zaproponował, a właściwie to prosił czy nie chciałabym wziąć udziału w ramach wolontariatu w pomocy organizacji tego wydarzenia. Po prostu masakra. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cnotliwa dziunia:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu masakra? Szuka wolontariuszy i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to nie ingeruje? Ciągle mnie zagaduje. Wystarczy, że wyjdę z pokoju, a on jest w domu i już. Ciągle mi proponuje jakąś formę spędzania czasu razem, interesuje go gdzie idę, kiedy wrócę, potrafi czekać na mnie z obiadem, kolacją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobra. Tylko czy ja wyglądam na kogoś kto lubi takie akcje? Niech może nie wiem, umieści ogłoszenia w necie i poszuka chętnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz draske w,majtach i wstydzisz sie je zciągnąć?:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam bardzo ale nic nie zrozumiałam z powyższej wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie jest samotny albo po prostu chce z tobaxbyc w dobrych ukladach. Nie rozumiem, co jest dziwnego w wolontariacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdzie Twoja prywatnosc? Dystansuj sie bo on moze cos uroil sobie. Moze sie zaleca do Ciebie ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj chlopu zamoczyć i powiedz ze to bylo raz i ostatni,da,ci spokuj:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie jest dziwnego w wolontariacie jeśli ktoś to lubi i mu to odpowiada. Czy ja wiem czy taki samotny? Ma córkę, jest trochę starsza ode mnie, ona ma męża, ale mieszka gdzieś indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może wystarczy mu powiedzieć, ze nie wolisz trzymać się swoich spraw i nie jesteś zainteresowana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie o tym mówię. Moja prywatność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcę być nie miła dla niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziadek chce Cię uwieść. Na pewno Cię podgląda wieczorami. Widzi, jak się depilujesz na zero, jak sobie robisz dobrze, jak kremujesz piersi. Będzie się robił coraz bardziej nachalny, aż nie wytrzyma. Oj, będzie się działo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze mówiąc,też by mnie jego zachowanie lekko niepokoiło.Najdelikatniej to określając.Myślę,że grzecznie i stanowczo powiedz mu,że np. bardzo lubisz spędzać czas wyłącznie w swoim własnym towarzystwie i tak w ogóle,to nie potrafisz się zwierzać (to odnosnie inwigilowania:gdzie idziesz itd.). Postaw zdecydowanie granice,póki jeszcze czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie musisz być niemiła, po prostu za każdym razem jak coś zaproponuje mów, że to nie dla ciebie i wolisz posiedzieć z książką (nawet jak to nieprawda) szybko zrozumie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zauważyłam żeby mnie podglądał, na szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obawiam się,ze on raczej nie zechce zrozumieć.Cos mi się zdaje,że jeśli chodzi o wynajem,to tylko jedną opcję brał pod uwagę: dla atrakcyjnej babki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko, że ja mieszkam tutaj już w sumie... rok właśnie mija. I od początku tak się zachowywał, ale przymykałam oko. On dużo pracuje. Więc na szczęście mam wolny dom często.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może facet po prostu taki jest? Niektórzy z charakteru są tacy, że nie potrafią się zamknąć i wszędzie szukają kontaktu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to właśnie jest taki typ przebojowy... Potrzebuje uwagi. W każdym razie ja wszystko rozumiem, bycie grzecznym, dobry kontakt, ale ja się tutaj czuję jakbym była nie wiem z tatusiem przy nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On pracuje m.in. w branży rekreacyjno-rozrywkowej... No i u niego ciągle coś, ciągle coś się dzieje. I proponuje mi różne formy spędzania czasu. Np. SPA, a to narty, a to coś... Niepokojące to jest dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćddd
Widzę że masz mentalność starej baby. Facet z kolei widać że prowadzi aktywny tryb życia i jest młody duchem, zainteresowania niektórych osób wykraczają poza leżenie na kanapie, nawet jeśli ciężko Tobie to zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisałam już, że nic nie mam do jego trybu życia, tutaj chodzi o to jak on ingeruje w moją prywatność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×