Nasikalam mężowi na szczoteczkę do zębów.

Właśnie uprawialismy seks i mąż chciał od tyłu. Ja nie lubię tak ale się zgodziłam i mówię że teraz od tyłu a potem od przodu żebym i ja miała przyjemność. A ten doszedł i poszedł się umyć nawet papieru nie podał. Rozplakalam się ze mnie tak potraktował jak zabawkę a on do mnie i czego płaczesz, nie odpowiedzialam to poszedł spać do dziecka. Wkurzylam się i mu wymaczalam szczoteczkę w kiblu a potem Nasikalam. Odrazę mi lepiej ;)