Brak seksu, brak bliskości

"Nie sądziłam, ze jeszcze w tym życiu trafi mi się taka gratka. Oczywiście biorę" x Ech... I w ten sposób zasilę szeregi wychowanków zakładów penitencjarnych, stając się popularnym "alimenciarzem":o

nie rozumiem dlaczego jeszcze z nim jesteś?

Jestem z nim, bo go kocham. Ale najwyraźniej będę mogła tylko odejść i tak rozwiązać problem

ja p'''''le czy ty nie rozumiesz ze wszystko s'''''s i to twoja wina! co z tego ze go kochasz?z muzg jest jak panel z guzikami zrobisz cos nie tak i juz koniec nie bylas dla niego atrakcyjna seksualnie i on cie nie kocha bo nie doprowadzilas do seksu

w przeciagu 2 do 5 pierwszych radek

"muzg jest jak panel z guzikami " x Pisz po angielsku, please. Z polskim sobie naprawdę nie radzisz... Nie wiem, może masz jakiś problem z guzikami? Rozepnij się albo coś...

"w ten sposób zasilę szeregi wychowanków zakładów penitencjarnych, stając się popularnym "alimenciarzem"" x Tak mało się wyciąga z weny znalezionej na kafe? Może nadzieja w tych surogatkach, czy raczej wyniku ich pracy w postaci dostarczycieli pięćset plusów? :)

Z której części Ameryki jesteś, Muzgu? Mam nadzieję zenie z Puerto Rico albo (Darkest) Peru? :)

Twój facet jest gejem.

Może jest. Tylko że nie sprawdzę tego

U mnie jest gorzej. Jesteśmy razem 13 lat. Był namietny częsty seks przez jakieś 7-8 lat tzn kilka razy w tygodniu. Bywały okresy ze codziennie. Potem było coraz rzadziej. Obecnie raz na miesiąc dwa, bez gry wstępnej. Nie całuje nie przytula z własnej inicjatywy. Ja też przestałam kompletnie inicjowac zbliżać się bo to upokarzajace. Wszystko odbiło się na mojej samoocenie. Nie chce mi się dbać o siebie. W koncu moje libido tez spaflo do zera. Jestem zimna jak lod. Dzisiaj śnił mi się kolega z pracy calowal przytulal usmiechsl sie było cudownie. Obudziłam się i poplakslam, dlaczego musze tyle tracic? Zdradę neguje. Ostatnio się rozbił może też mu libido spadło A może na na mnie wywalone. Nie wiem ale to nie moja wina. Twoja krótko też nie. To jedyne jest pewne. I w typie powinniśmy mieć dlaczego tylko jak odejść z honorem i najmniejszym bólem.

Z obecną samooceną pewnie nawet nie umiałabym go zostawić...

Właśnie na tym to polega ze im dłużej z nimi jesteśmy tym mamy gorsza samoocenę. Ja oprócz tego że zaniedbalam się fizycznie to też uwstecznilam się seksualnie jestem zimna. Moje ciało jest aseksualne nawet nie potrafię się już podniecić tylko w snach.

Brzydka a macie dzieci? Może ma kogoś na boku ? Autorko czego chcesz od nas jeszcze usłyszeć? Że Cię kocha? Owszem kocha jak przyjaciółkę albo siostrę. Facet kochający kobietę jej pożąda podnieca itd u Ciebie tego nie ma. Szkoda tracić czasu bo staniesz się wrakiem kobiety.

Brzydka weź się w garść. Zacznij ćwiczyć dbać o siebie dla samej siebie. A jak partner zauważy to już w ogóle super. Czemu z nim nadal jesteś?

Nie, nie mamy ślubu i dzieci, choć od początku on deklarował, że chce. Szczerze? Sama nie wiem dlaczego z nim jestem. Jestem niezależna finansowo, nie taka brzydka oprócz tego że mam parę kilo więcej niż te 13 lat temu, ale parę A nie paręnaście. On mnie wkurza we wszystkim co robi. Nie podoba mi się już chyba fizycznie bo roztył się strasznie. Nawet gadać że sobą nie potrafimy spędzać czasu. Może boję się samotności bo od roku diagnozuje mnie pod kątem ciężkiej choroby i boję się sama chyba z tym wszystkim zostać. Ale wiem że jest to chore. Dziś ten sen pokazał mi że potrafię się jeszcze poświęcić fizjologiczne. Może głupie ale chyba prawie orgazm w tym śnie miałam.

Autorko wiara czyni cuda, Uwierz w Siebie.... Że Jest ktoś taki komu będziesz Najpiękniejsza :) starszy to nie znaczy że baredziej dojrzały od młodszego :)

To oznacza jedno. Jest z Toba z wygody. Nie pociagasz goi Cie nie kocha, niestety. Za wiele widziałam, zeby uwierzyć w bajki.

wszystko jest wina zbyt dlugiego czekania z seksem przez kobiety i grania maryji dziewicy a potem muzg takiego faceta jest nieseksualny pol roku??? zarty???

Co słychać Autorko? U mnie jak zawsze weekend tragedia. Razem lecz osobno. Jeszcze zdrowotnie nie najlepiej Ale i tak nie mam w nim żadnego wsparcia. On chyba jest ze mną z litości A ja nie wiem po co. Chyba z lenistwa i strachu. Tak, jestem załosnym tchorzem.

ile lat ty masz

Rocznik 87, lat 30, jeśli o mnie pytasz gościu.

No to jestes mloda, ale jak jestes brzydka to ciezko ciezko po jakim czasie od poznania sie zaczeliscie uprawiac seks?

To jest muj pierwszy i trzeci kanał, drugiego jeszcze nie zrobiłem. Ale ósmy zrobię hobbistycznie. Tamte publikowałem jako angielskojęzyczne i ruskie skecze, także pojawiałem się w domach kolegów. Było śmiesznie i fantastycznie, i z takim też zamierzeniem powstał kanał który teraz jakimś trafem ogląda ponad 1 30000 tysięcy osób. Zmieniło to trochę mnie i sposób w jaki podchodzę do teg (staram się być bardziej systematyczny, dobry, miły, serdeczny, ciepły, słodki, kochający ), ale ważne jest też dla mnie żeby to co mi robią, podobało się także mi.

Nie no z tą brzydka to tak dla jaj. Pomoc jestem atrakcyjna choć teraz faktycznie czuję się brzydka. Kiedyś czułam się piękna. A młoda to raczej nie jestem. 30 na karku nie mam męża, dzieci i jestem chora do tego przewlekłe. Szkoda gadać. A seks zaczęliśmy uprawiać dość szybko, ale było to bardzo dawno i dawno nieprawda

na co jestes chora? Wiesz nawet jak zaczniesz szybko to generalnie calky uklad hormonalny trzyma wiez z 2 osoba na okolo 7 do 14 lat mniej wiecej tyle potrzeba u naszego gatunku do wychowania potomka. Wiec jesli mniej wiecej tyle z nim jestes to normalne. Cywilizacja wymusza maluzenstwa bo to wygodna ale brew biologii. Ludzie ktorzy chca ze soba spedzic cale zycie powinni wg mnie dawkowac seks zeby nie przekroczyc progow dopaminowo prolaktynowych. Potem juz ciezko na wznowienie wiezi. To troche jak z narkotykiem. Dopiero nowy bodziec (kobiet/mezczyzna) zapewnia pobudzenie receptorow przy malej ilosci stosowanego bodzca

Moja choroba jest jeszcze nieokreslona. Jestem w trakcie diagnostyki od roku. Są pewne podejrzenia. Nie są one optymistyczne. A co do reszty, coś w tym jest. Nasz związek przez te wszystkie lata nie poszedł do przodu. Uwsteczniamy się w nim bardzo. Nie mamy dpolnych celów itd. Nasze organizmy brak libido dają nam sygnał ze nic z tego już nie będzie.

Moja choroba jest jeszcze nieokreslona x ok a ogolne objawy?

Sorki ale nie widzę związku między tematem A objawami mojej choroby. Objawów jest dużo i sa różne Ale ogólnie nie wykluczają mnie z życia i seksu na razie

ciekawosc powiedz tak poza tematem